gdzie znaleźć całowanie z dziewczynami

PB

Miłe gesty, którymi ucieszysz ukochaną

Miłe gesty, którymi ucieszysz ukochaną

Wiele lat temu Robert Janson śpiewał o "małych szczęściach". W relacjach damsko-męskich również są takie drobne cegiełki, które wpływają na twój kontakt z partnerką. Jak niskim nakładem sił sprawić, że ona pokocha cię jeszcze bardziej?

Atrybuty prawdziwego mężczyzny

Prawdziwy facet? Nie ma takiego określenia, każdy facet jest prawdziwym mężczyzną. Z klasą? No, każdy ma swoją, nie oceniaj. Jeśli masz dosyć słuchania takich mądrości, pora byś zdał sobie sprawę z tego, co odróżnia "prawdziwych mężczyzn z klasą" od wiecznych Piotrusiów Panów, narcyzów, napinaczy wszelkiej maści i innych parodystów męskości. Oto atrybuty męskości. Nie spodziewaj się tu klasycznych gadżetów w stylu wymyślnych telefonów. Bo nie one definiują faceta.

Najważniejsze męskie strefy erogenne

Z kobietami, podobno, jest prosto - odnaleźć słynny punkt G i do dzieła! A czułe punkty mężczyzn rozmieszczone są praktycznie wszędzie. Gdzie konkretnie? Sprawdź niżej. Uwaga: materiał dedykowany waszym partnerkom - polećcie im koniecznie!

Gwiazda Logo: Anna Szarek

Gwiazda Logo: Anna Szarek

jedną z głównych ról. Całuje się z Wojciechem Mecwaldowskim i pokazuje się w nowym kolorze włosów. - Wolę naturalny. Ale gdy skończyłam zdjęcia do "Stawki (...)", nosiłam blond jeszcze przez jakiś czas, bo mojemu facetowi się podobało i chciałam mu zrobić przyjemność - uśmiecha się. A

"Dobrze ci było?" Prof. Izdebski: "Mężczyźni są (zwykle) zachwyceni, bo są mało wymagający"

"Dobrze ci było?" Prof. Izdebski: "Mężczyźni są (zwykle) zachwyceni, bo są mało wymagający"

mylą fascynację erotyczną z głębokim uczuciem. - Znakomity seks powoduje, że jesteśmy jak na haju - mówi. A takiego haju nie da się utrzymać wiecznie - dodaje prof. Izdebski. - Jeśli chce się mieć związek na całe życie, trzeba się bardziej starać. Przede wszystkim - trzeba znaleźć czas na dobry seks

Koniec Casanovy: miłość w czasach równouprawnienia

Koniec Casanovy: miłość w czasach równouprawnienia

tą ostatnią. Burzę wywołały dwa lata temu badania Thomasa Hansena i Britt Slagsvold z Hřgskolen i Oslo og Akershus (Szkoła Wyższa w Oslo i Akershus), z których wynika, że w związkach, gdzie kobieta i mężczyzna dzielą się pracami domowymi (lub mężczyzna wykonuje ich więcej), ryzyko rozwodu jest o