szklaneczka gra
Zdecydowanie królewski turniej
Królewski, bo polo to gra królów, a Royal Salute to whisky stworzona dla królowej Elżbiety II. Chcesz się poczuć jak prawdziwy arystokrata? Zagraj w polo lub napij się szlachetnej whisky!
Dzień Ojca za kilka dni, a Ty nie masz pomysłu na prezent?
Już spieszymy z misją ratunkową, bo jak powszechnie wiadomo kupowanie prezentów mężczyznom to dużo większe wyzwanie niż w przypadku kobiet :) Co więcej, podzieliliśmy poradnik na kategorie wiekowe, żeby wybór był jeszcze łatwiejszy!
"Dywizjon 303. Historia prawdziwa". Czy warto wybrać się do kina?
Kilkanaście dni po wizycie w kinie na "303. Bitwa o Anglię" postanowiłem naprawić swój błąd i tym razem postąpić zgodnie z poleceniem na plakacie "Dywizjonu 303. Historia prawdziwa", a więc "nie pomylić filmu".
Gwiazda Logo: Anna Szarek
partnera Anny Szarek. - Nie interesuje mnie życie innych, więc zupełnie nie rozumiem, dlaczego ludzi tak interesuje mój związek. Czemu budzimy takie kontrowersje? Jest przecież sporo par, w których mężczyzna jest dużo starszy albo młodszy od kobiety. I co z tego? W "Last Minute" gra
Gdzie wyjechać na weekend w Polsce? 18 pomysłów na wypoczynek
pieniądze nie grają roli, wybierz jednak to pierwsze). W sezonie wynajem wyłącznie od soboty do soboty, na pełen turnus. Ale naszym zdaniem zdecydowanie lepiej pojechać tam zimą, by wskoczyć do zmarzniętego jeziora prosto z tarasu. I nie ma niechcianych lokatorów. SIEDLISKO SOBIBÓR, Sobibór Z małej chatki
Make Life Harder: bolesny powrót do Polski
Oczywiście przyjemnie byłoby po powrocie dalej się chillować na laczach ze szklaneczką śliwowicy w jednej stopie, fajeczką w drugiej i wielkim Czarnogórcem na kolanach. Ale chillując się w Polsce, igrasz z ogniem, bo tylko kwestią czasu jest aż ktoś na ulicy wyczuje twój luz
Szkocja w gębie: podróż śladami whisky
wyprawie przyjaciołom, niektórzy grali niewiernych Tomaszów: nie da się wyczuć jęczmienia w destylacie, dałeś sobie wmówić. Odpowiadam, tak jak odpowiadałem im: da się. Zresztą był ze mną kolega, który przed wyjazdem whisky pijał rzadko, najczęściej na koniec wieczoru ("została ruda na myszach. No
Borys Szyc: "Nie jestem już larwą"
dzieckiem łaknącym takich atrakcji. Co do gier. Nie miałem ZX Spectrum, miał kolega. Chodziło się na palcach w domu, żeby gra się wgrała z kasety, bo jak babcia trzasnęła drzwiami, to 40 minut wgrywania w dupę. Mój kumpel ma knajpę Zagadka. Tam jest stara konsola Atari, wszyscy
Kibicuj jak Abramowicz
. Czasami mają szczęście, że ich drużyna gra w Polsce. Mój kolega ze swoim znajomym cudem kupili bilety na mecz Wisły Kraków z Realem Madryt. Niestety, w sektorze kibiców Białej Gwiazdy. Gdy Królewscy strzelili gola, kolega wyskoczył w górę: - Jeeeeest! - wrzasnął. Zrobiło się groźnie, ale znajomy
Weekend z dobrym filmem i szklaneczką whisky? Na pewno nie w Rosji - HBO, Amazon i Jack Daniel's znikają z rynku
naszych planowanych premier filmowych i gier - taka deklaracja oznacza, że Rosja straci dostęp choćby do treści HBO. Jakby tego było mało, firma Brown-Forman również przyłączyła się do globalnej społeczności potępiającej działanie Rosji w Ukrainie i zdecydowała się zawiesić swoją działalność w kraju
Brazylia kontrastów: Copa das Copas
trzcinowym i lodem. To drink dostępny na Copacabanie na każdym kroku. Ludzie mieszkający w fawelach zarobili na nim podczas mundialu lepiej niż kiedykolwiek. - Kiedy gra Brazylia, idzie 80-100 szklaneczek dziennie. Każda po 5 reali. Frajer zapłaci nawet 10 - opowiada mi jeden z mobilnych handlarzy. Porządny
Może być nafta, byle kręciło - próbujemy pić tanie alkohole
na specjalnie zwołanym zebraniu ustaliła plan gry. Daliśmy sobie dwa tygodnie, w czasie których każdy miał nabyć nie mniej niż trzy interesujące flaszki. Niedrogie, mocne, ładnie przez producenta nazwane. Miejsce zakupu dowolne, aby nie dalej niż 100 km od Warszawy. Poszli do monopola po
Podróż do Maroko: piach, wino i baranie łby
. Na razie śpimy w zesztywniałym od zimna namiocie, nad nami rozlewają się miliony gwiazd, w oddali grupa Berberów rozpala ogień, gra na bębenkach, pali marokańskie zioło, tańczy wokół ogniska. Dołączamy do nich. Wszystko to, wliczając też wspaniałą "tadżinową" kolację oraz poranne
Męski test niemęskich piw
szklaneczki. - Zapach jest? - zapytałem. - Jest. - Piwa? - Nie. Wszyscy zgodnie przyznali, że z męskością to Karmi nie ma nic wspólnego. Ale potem się pokłóciliśmy. Artur i ja stwierdziliśmy, że choć ten napój nawet jest piwny, to i tak jest ohydny. Figiel, Mateusz i Piotr twierdzili, że karmi
10 x Liga Mistrzów UEFA
kiedykolwiek grał w LM. Włochowi zamarzył się wtedy piąty zdobyty puchar, co dałoby mu miejsce w historii. Było to niemal pewne, gdy Argentyńczyk Hernan Crespo - jedyny gracz, który strzelał gole w LM dla pięciu różnych klubów - jeszcze przed przerwą podwyższył na 2:0, a następnie 3:0. Trzy gole do przerwy i
Mój pierwszy raz: tureckie zapasy
. stojącą w pobliżu największego w mieście meczetu małe zamieszanie. Podjeżdżają czarne limuzyny. Z jednej z nich wysiada gość ubrany w ludowy strój ze złoceniami i tańczy coś w rodzaju kazaczoka. Gra podobnie, choć skromniej, ubrana orkiestra. Dźwięki klarnetów i werbli rozlewają się po całej ulicy
Życie pustyni: podróż do Jordanii
nazbieranej na pustyni dzikiej mięty, tymianku albo szałwii i serwowanego w małych szklaneczkach napoju, celebruje się tu na każdym kroku. fot. Marzena Filipczak - Wujek? - pytam domyślnie, gdy Salem zaprasza nas do namiotu w środku niczego rozpiętego z dywanów, chodników i brezentu na niewysokich
Indie południowe, przez pałace i herbaciane bezdroża
pałacu królowej kamienne kolumienki grają pod dotykiem wiatru. A Lotus Mahal ma konstrukcję zapewniającą przewiew niczym klimatyzowany pałac nawet w indyjskim upale. W jego sąsiedztwie stoją potężne, kamienne stajnie słoni. Zaś prawdziwy, żywy słoń służy w tutejszej świątyni
Liban, smak Bliskiego Wschodu
"małe wesele", zapowiada Ghassan. W holu głównym, gdzie odbywa się zasadnicza zabawa, jest grubo ponad tysiąc ludzi. Na zaimprowizowanej scenie kapela, odziana w ludowe stroje libańskich górali, gra muzykę tak niesamowicie rytmiczną, wciągającą i transową, że prawie wszyscy obecni zrywają się
Podniebne gadżety - Airbus A380
wyprodukowana w Stoczni Gdańskiej. Przejazd airbusa w kawałkach to sensacja tylko dla turystów. Miejscowym nawet się nie chce oderwać wzroku od szklaneczki pastisu. Zmontowany w Tuluzie airbus nie jest jeszcze gotowy do eksploatacji. Jest jak
Może być nafta, byle kręciło - próbujemy pić tanie alkohole
specjalnie zwołanym zebraniu ustaliła plan gry. Daliśmy sobie dwa tygodnie, w czasie których każdy miał nabyć nie mniej niż trzy interesujące flaszki. Niedrogie, mocne, ładnie przez producenta nazwane. Miejsce zakupu dowolne, aby nie dalej niż 100 km od Warszawy. Poszli do monopola po zgrzewkę
Rachunek wędrownego pijaka
popijawę za jedną z najbardziej niezwykłych, w jakich w życiu brałem udział. I nie z tego powodu, że Dimka i Wania wypijają po litrze wódy, rżnąc nieprzerwanie przez sześć godzin w kozła na duże pieniądze. To prosta gra karciana podobna do naszego durnia, ale nie mają przy sobie gotówki, więc stan
U blaszanego Czyngis-chana
przez skałę. Kierowca jedzie dalej, dopiero gdy wszyscy to zrobią,. Zatrzymuje się przy kolejnym magicznym miejscu - drzewie o stu gałęziach. Darmową stołówkę mają ptaki i gryzonie. Ludzie położyli tu ciastka, cukierki, kanapki, a także karty do gry, banknoty. Wszystko, co można zostawić, aby przyniosło
Viva Espana, Olé!
szklaneczką vino de casa, nie umrzesz z głodu. Po drugie: każdy kupuje jedzenie świeże, wysokiej jakości, najchętniej na bazarach i w sklepach oferujących regionalne specjały. Wreszcie po trzecie: wspólne są pory posiłków i skłonność do jadania poza domem. Do pierwszego posiłku, desayuno, zasiada się między
Rachunek wędrownego pijaka
była nasza zagrycha. Jednak nie z racji gastronomii uważam tę popijawę za jedną z najbardziej niezwykłych, w jakich w życiu brałem udział. I nie z tego powodu, że Dimka i Wania wypijają po litrze wódy, rżnąc nieprzerwanie przez sześć godzin w kozła na duże pieniądze. To prosta gra karciana podobna
Wywiad: Robert Biedroń - rewolucjonista ze Słupska.
; poczucie zdrady ze strony kolegów. Ten świat miał wyglądać inaczej: mieliśmy być razem do końca świata, do końca świata razem grać w piłkę, a dziewczyny tylko ciągnąć za warkocze. Nagle oni wszyscy się tymi dziewczynami zaczęli interesować na poważnie. Zostałem sam. Sprawcą wymuszonego coming