stołów wspinaczka ile metrów
Najciekawsze planszówki ostatnich miesięcy. Tych gier nie można przegapić!
Monopol, Grzybobranie, Scrabble lub co najwyżej Talizman? Jeśli to pierwsze, co przychodzi Wam do głowy, kiedy pomyślicie o grach planszowych, najwyższy czas na zmiany. I my w tym pomożemy, bo z okazji Dnia Gier Planszowych sprawdziliśmy dla Was najciekawsze nowości ostatnich miesięcy - tych gier po prostu nie można przegapić, ale ostrzegamy, kiedy je poznacie, możecie przepaść w planszówkach już na dobre!
"Zabił mnie Wiedźmin". Jak wygląda praca kaskadera?
Na początku zostań mistrzem sztuk walki, a potem opanuj do perfekcji upadki z wysokości, jazdę konną i samochodem, akrobatykę, wspinaczkę i pływanie. Zostaniesz kaskaderem i będziesz grać w filmach z Tomem Cruise'em. Tak jak Tomek Krzemieniecki.
Swimrun - duet dla naprawdę zuchwałych
Zza skalnej ściany wybiega dwóch facetów. Choć kończy się ścieżka, nie zwalniają. Rzucają się do wody i płyną. Kilkaset metrów dalej wdrapują się na brzeg i kontynuują bieg. Ile takich zmian pozostało im do mety? Cztery, pięć? Woda jest przeraźliwie zimna, ścieżki najeżone głazami. Ciążą nasiąknięte buty, pianka utrudnia oddychanie. Cóż, start w swimrunie ociera się o szaleństwo.
Nisssan Titan Desert - tytan pustyni
. Mieszkają tu głównie Tuaregowie, rdzenni mieszkańcy północnej Afryki i Sahary. Hotel na tym tle jest oazą luksusu. Po rozpakowaniu się ruszam na małą przekąskę ze szwedzkiego stołu. Każdy uczestnik musi się zarejestrować, podpisać stosowne formularze, pobrać road book i czip
Kara-at, czyli śladami Czyngis-chana
w każdym razie mówi Tałaj, ale chyba żartuje. Kirgizi, Polacy, Tatarzy i Żydzi Nie przepadamy za miejskimi rozrywkami. Do muzeów zaglądamy tylko pod karą chłosty. Wielkie aglomeracje nas męczą. Agroturystyka nudzi. Na zorbing jesteśmy za starzy, a na wspinaczkę - wstyd przyznać - zbyt
Tchnienie manitu
pamiątkami i można jechać dalej - na indiański poczęstunek, na stołach rozstawionych na krawędzi kanionu. Czarne, olbrzymie kruczyska już się nauczyły dopominać o swój udział w uczcie. A sama podkowa - rzeczywiście niesamowita - wybiega dwadzieścia metrów w głąb, szkło jest grube
Spirytus na czterech kołach
, jakby je wytyczono przy linijce (zresztą pewnie tak rzeczywiście było i to całkiem niedawno). W Europie nawet autostrady biegną krętym szlakiem dawnych rzymskich traktów. Drogi wiją się jak serpentyna nie tylko w górach, ale i między płaskimi jak stół polami uprawnymi.Na premierę modelu Kuga zaproszono
Podróże: Polacy na dachu Afganistanu
. Jednak o tym nie mogą się dowiedzieć nasi partnerzy zza stołu - jesteśmy zdecydowanie za młodzi. Oficjalnie zatem decyzje podejmują Zdzich i ks. Krzysztof. Zwracam się do nich po polsku: - Wprawdzie słyszeliście sami, co powiedział, ale teraz jest, że niby ja tłumaczę. Zacznijcie mruczeć i kręćcie
Kara-at, czyli śladami Czyngis-chana
nudzi. Na zorbing jesteśmy za starzy, a na wspinaczkę - wstyd przyznać - zbyt masywni. Co więc robić w czasie urlopu? Konie wydały się idealne. Jesienią rozpoczęliśmy naukę, by wakacje spędzić w siodle. Gdzie? Tam, gdzie są konie. Na półki księgarskie właśnie powrócił jeden z
17 najlepszych polskich tras na biegówki
szczytu Tarnicy oraz Szerokiego Wierchu Wspinaczkę na najwyższą górę Bieszczad zaczynasz z Wołosatego. Podejście niebieskim szlakiem na Tarnicę zajmuje około 2-2,5 godziny. Od Przełęczy pod Tarnicą trzymasz się czerwonego szlaku do samych Ustrzyk Górnych. Powrót przez Szeroki Wierch (1268 m n.p.m.) to
Wspinaczka na Orlej Perci
podciągania, mała kuchenka, pod ścianą piętrowe drewniane łóżko, na środku stół i cztery krzesła. Siadamy. BHP itd. – Jak się przygotowałeś na Orlą Perć? – pyta Marcin.Robię szybki rachunek sumienia. Mam dobre trekkingowe buty i plastikową pelerynkę za pięć złotych. W barze kupię