kopa szlaki ile kilometrów

Rafał Król

Urlop w Tatrach - najlepsze wyjście

Urlop w Tatrach - najlepsze wyjście

Urlop w Tatrach bez hord turystów, furmanek, przepełnionych toalet? To nie bajka. Masz na to szansę w Tatrach Zachodnich. Tylko ty, przyroda i niczym nieskrępowane poczucie wolności.

Mój pierwszy raz: bieg katorżnika

Szuwary, szuwary. Błocko, bagno. Woda, wodorost. Konary, komary. Tu muł, tam dół. I jeszcze musisz za?to płacić! Nim osiągnąłem metę inspirowanego komandoskimi egzaminami Biegu Katorżnika, w towarzystwie kleszczy, zaskrońców i żab spędziłem trzy godziny.

Małysz: Na skoczni miałem kilka sekund adrenaliny, na rajdach trzyma cały czas

- Na skoczni miałem osiem sekund adrenaliny i pozamiatane - mówi Adam Małysz i wciska gaz potężnej toyoty. Kop w plecy i Hilux rwie jak opętany. Furda kamienie, rowy i kałuże. - A teraz widzisz, adrenaliny mam pełne wiaderko, i to przez cały dzień - dodaje. Tegoroczny Dakar Małysz ukończył na 13. miejscu, tym samym skacząc o dwa "oczka" w górę w stosunku do wyniku sprzed roku. I dopiero się rozkręca!

Mój pierwszy raz: noc w śniegowej norze

Mój pierwszy raz: noc w śniegowej norze

, podporucznikiem, który jako jedyny z nas wiedział, jak przeżyć w takich warunkach - zapaliłem znicz. W ekstremalnych warunkach nawet malutki płomyk daje psychologicznego kopa. My jednak śmialiśmy się, że palący się znicz nada odpowiednią oprawę chwili, gdy chłopaki z piechoty górskiej znajdą nad ranem nasze ciała

Kusząca Namibia

Kusząca Namibia

- zmierzające wolno do wodopoju i machające trąbami stado słoni. Twyfelfontein to szczególny punkt na naszej trasie - na skałach pradawne ludy wyryły pismo obrazkowe - wyżłobione w kamieniu żyrafy, lwy i antylopy wskazywały niegdyś szlaki polowania. Dziś wszystko to wpisano na listę światowego dziedzictwa