stołów w górach ile kilometrów
Gdzie wyjechać na weekend w Polsce? 18 pomysłów na wypoczynek
Jest w Polsce wiele ukrytych miejsc na odludziu, gdzie nie trzeba robić kompletnie nic. Tylko leżeć i odpoczywać na łonie natury. Gdzie nikt nie zagląda w talerz, co najwyżej sarna albo księżyc. Zdradzamy najlepsze z nich. Nie ma za co. Aha - tylko nikomu o nich nie mówcie!
Zakapiorzy i koniarze, czyli kowbojskie życie w Bieszczadach
Bieszczady to mekka turystyki konnej. Działa tu kilkanaście stajni kuszących kilkudniowymi rajdami konnymi. W czasie takiej wyprawy można zanocować w lesie i minąć się z zajętym swoimi sprawami niedźwiedziem.
Takie rzeczy tylko na Woodstocku [WSPOMNIENIA]
Skąd 40 kilometrów pociągiem można wracać pięć godzin? Z Woodstocku. A gdzie w Polsce najlepiej ulica przyjmuje Balcerowicza? Na Woodstocku. Bo Przystanek zawsze zaskakuje.
Izrael i Jordania: w krainie otoczonej pustynią
świata. Elroi ma kilka dni wolnych, więc proponuje mi wycieczkę w stronę Jordanii. Następnego dnia wrzucamy plecaki do bagażnika, pakujemy prowiant i ruszamy na południe. Krajobraz z kilometra na kilometr robi się coraz bardziej surowy. Początkowo morze i ogrody, potem palmy i sucha trawa, aż w końcu
Podróż do Czarnogóry czyli na tropach mistrzów samogonu
klimat. Można zjeść coś z owoców morza w jedynej knajpie, która betonowym pomostem wbija się w morze, i popatrzeć na zachód słońca nad górami. A potem do auta i w długą! - od najbliższych noclegów dzieli nas kilkadziesiąt kilometrów, a po zajściu słońca w Czarnogórze momentalnie robi się
Jedziemy porszakiem przez cały Kaukaz
Jedziemy. Z każdym kilometrem brzydka dolina zmienia się w piękny wąwóz. Po obu stronach drogi najpierw straszą szpetne bloki, niewiele ładniejsze od naszych klocków w popegeerowskich wsiach, i jeszcze brzydsze wille rozsiane po łagodnych zboczach. Ale im dalej na południe, tym zbocza robią się
Najdziwniejsze miejsce w Grecji. Athos - klasztor nie dla kobiet
pomieszczenia, w którym stoły są już zastawione jedzeniem. Cała konsumpcja trwa z reguły około kwadransa i odbywa się w milczeniu. W tym czasie jeden z mnichów wchodzi na rodzaj ambony i stojąc tam, czyta "Żywoty świętych". Na dźwięk gongu kończącego posiłek wszyscy wstają, aby się pomodlić, a
Nisssan Titan Desert - tytan pustyni
. Dostrzegam dwie małe sylwetki stojące przy drodze. Z bliska okazuje się, że to chłopcy trzymający coś w rękach. Skamieliny trylobitów. Kupuję jednego za 5 euro. Ile ten skorupiak czekał na mnie w tych górach? 250 mln lat? Pięć kilometrów przed metą jestem już mocno zmęczony
Bursztyn: poszukujemy bałtyckiego złota
Niech szlag trafi prognozy pogody. Wyjazd do Stegny planowałem z miesięcznym wyprzedzeniem. Według zapowiedzi miało być sztormowo i wietrznie. Czyli tak jak powinno być w czasie poławiania bursztynu. Tymczasem jest koniec lutego, morze jest płaskie jak stół, słońce świeci tak, że grzechem byłoby
10 najbardziej intrygujących zamków Europy Środkowej
- znajduje się zaledwie około 10 kilometrów na wschód od Bogatyni. Tę monumentalną średniowieczną budowlę wzniesiono w okolicach niewielkiego miasteczka Frydlant na powulkanicznym stożku u stóp Gór Izerskich, nad rzeką Witką (po czesku - Smedą). Pierwsze wzmianki o zamku datowane są na 1278 rok. W czasie
Urlop w Tatrach - najlepsze wyjście
Wieczór. Robi się chłodno, nie ma chmur, a gwiazdy mocno świecą na niebie przed schroniskiem na hali Ornak. Już wiemy, że następnego dnia wyjdziemy w góry na cały dzień. Jemy wczesną kolację i żeby rano nie hałasować, przygotowujemy wszystko, co potrzebne do porannego wyjścia
Z Kawą w kominie
. Międzybrodzie Żywieckie położone jest w Beskidzie Małym. Bajecznie malownicze, otoczone górami, z jeziorem po środku. Tuż obok jest większe - Jezioro Żywieckie. Nad miastem wznosi się góra Żar, a u jej podnóża znajduje się lotnisko Górskiej Szkoły Szybowcowej ŻAR im. Adama Dziurzyńskiego
Rafting w Himalajach
skończyła właśnie pięciodniowy trekking w okolicach Annapurny. Z mięśniami obolałymi od łażenia po górach zeszliśmy do drogi, z której zabrał nas autobus - kolorowy jak z narkotykowych wizji Johna Lennona (przypuszczam, że gdyby wpadł do wody, momentalnie zmieniłby się w żółtą łódź podwodną). Po
Podróż do Maroko: piach, wino i baranie łby
kraj gorący, choć w świadomości mieszkańców Afryki dość... chłodny (tych, którzy mają porównanie z Senegalem, Nigerią czy Kenią, nie powinno to dziwić). Osły i muły zwalniają turystów z noszenia ciężkich plecaków podczas przepraw przez góry. Osioł na plecaki Maroko to również góry
Podróże: Polacy na dachu Afganistanu
tłukliśmy się przez tadżyckie bezdroża. Ta trasa to oczywisty wybór, droga z Kabulu jest nie tylko bardziej niebezpieczna, ale też dłuższa i droższa. Po przejściu granicy pozostanie nam zaledwie 20 kilometrów do wioski Kazi-Deh, z której rusza karawana w góry. Dzięki temu pobyt w Afganistanie
Od kapsla do browaru
pół biedy, ale stamtąd pociąg wlecze się już niemiłosiernie. Pokonanie niecałych 80 kilometrów zajmuje mi dwie i pół godziny. Po drodze dwie przesiadki, w tym jedna do autobusu podstawionego zamiast osobowych wagonów. Stoję w otwartym oknie i podziwiam łagodne stoki Beskidu Żywieckiego
Uzbekistan z workami pieniędzy
bez odwiedzenia Buchary. W tutejszej twierdzy Ark od XVIII do początków XX w. mieszkali zamożni emirowie. Jednym z nich był cieszący się okrutną sławą XIX-wieczny władca Nasrullah (1826-1860) - tyran, który twardą ręką rządził swymi podwładnymi i siał strach w promieniu kilkuset kilometrów. Aby zostać
Jeden kraj, dwa systemy, trzy megamiasta
. Kilkanaście kilometrów w głąb lądu było Kowloon Walled City, 50-hektarowe dzikie osiedle dla chińskich uchodźców, getto poza jurysdykcją, może pamiętasz Van Damme?a kroczącego labiryntem ciemnych korytarzy w "Krwawym sporcie"? 1,5 mln osób na km? (tak!), opium i hera, tanie burdele i
Mój pierwszy raz: strzelałem z legendarnym snajperem Navy SEALs
brzuszków, nie wytrzymam czterech minut pod wodą, nie przebiegnę w wojskowych butach po plaży 10 kilometrów w czasie 40 minut. Kiedyś jednak cię dopadnę z dużą butelką polskiej wódki i zrobię ci to zdjęcie, jak leżysz pod stołem. Żeby nie było, ostrzegałem! Andrzej Martyniak, Akademia
Brazylia kontrastów: Copa das Copas
event. Noc skończy się dla mnie szybko. Tak szybko, jak ze sceny zszedł tego wieczora Il Fenomeno. Na stoły wjeżdża bowiem caipirinha... Cachaça to prawdziwy mąciciel spokoju. Mocno miesza w głowie. Masz coś ważnego do roboty? Nie pij, zwłaszcza czystej. Po pierwsze: jest ohydna. Po drugie
Podróż na Hawaje: ogień i woda
Weźmy choćby góry plujące lawą. - Od dziecka bardzo chciałem mieć wulkan w ogródku - zwierza się nam ranger-geolog w parku narodowym na Hawai'i, zwanej tu Dużą Wyspą. - Kłopot w tym, że mieszkałem w stanie Nowy Jork, a tam raczej trudno o wulkany. Warto mieć marzenia. Przeniosłem się na Hawaje
Tysiąc mil w starym aucie - rajd Mille Miglia
- tyle samo kilometrów, ile przez dwa pierwsze dni. W dodatku nawalił nam system chłodzenia. Ledwo ruszyliśmy, a wskaźnik temperatury poszedł w górę jak szalony. Zamiast w trasę pojechaliśmy szukać mechanika. Takiego najzwyklejszego zakładu. Błądzimy po jakichś uliczkach, a zegar tyka. Przed nami cały
Liban, smak Bliskiego Wschodu
sobie jako cel swoich eskapad tę Szwajcarię Bliskiego Wschodu, jak niekiedy mówi się o Libanie, zwłaszcza o jego północnej części. Tu właśnie, w otoczeniu pięknych gór znajduje się sześć nowoczesnych ośrodków narciarskich, z których najbardziej znany jest chyba Faraya-Mzaar Kfardebian
Życie pustyni: podróż do Jordanii
Byłaś kiedyś w Arabii Saudyjskiej? - zapytał Ahmed, wskazując ręką w kierunku gór. Przed nami rozciągała się część pustyni zwana "białą", bo choć w rzeczywistości piasek był żółty, zdecydowanie odróżniał się od piasków różowych, czerwonych i pomarańczowych zajmujących większość Wadi Rum
Athos. Podróż nie dla kobiet
wspólnie spożywają posiłki. W Wielkiej Ławrze umieszczono go naprzeciw głównego wyjścia z katholikonu. Między budynkami, w cieniu cyprysa stoi spora altana - największy basen chrzcielny Athosu. HISTORIA ATHOSU Święta Góra (Ágion Óros) obejmuje ok. 390 km2 górzystej powierzchni Półwyspu
Lans Vegas - oaza seksu, hazardu i... głupoty
resztę ekipy - przy innym stole. Moim stole, z moją szklanką i, o dziwo, ciągle z żetonami. Miło było tylko przez chwilkę. Pół godziny później padłem w pokoju. Poszło 200 dolarów. Promień Luxoru Odkręciwszy nad ranem wodę, zadumałem się nad jej ciśnieniem. Leci z siłą wodospadu. Możliwości
Albania - w krainie bunkrów
odprowadzające odjeżdżającego, jakby to była podróż na koniec świata, a nie kilkadziesiąt kilometrów dalej. Żegnają go długo i wylewnie, całując i ściskając. Autobus czeka. Pasażer wsiada. Już mamy odjeżdżać, kiedy ktoś zauważa starszą kobietę w czerni (tu ubierają się tak wszystkie wdowy) wyglądającą ze sklepu
Erytrea na obrzeżach Afryki
samolotu nad poziomem morza widniała liczba 2350 m, kiedy boeing łagodnie dotknął kołami lotniska. Asmara leży właśnie na tej wysokości, w górach Sahel, dzikich, porośniętych drzewami pomarańczy, poskręcanymi ze starości wiekowymi oliwkami, aromatycznymi eukaliptusami i drzewami figowymi, z których
Oazy i pustynie zachodniego Egiptu
- Szwajcara René Michela. Jego biały grobowiec jaśnieje w słońcu na szlaku, niedaleko drogi... Większość podróżnych, zanim dotrze do Białej Pustyni, zatrzymuje się przy Gebel al-Izaz, czyli Szklanej Górze, która tak naprawdę jest kryształowa. To grzbiet górski
Rachunek wędrownego pijaka
okazać, że to jest dwieście albo trzysta kilometrów od tego miasta. A dacie wiarę, że popitka może wypaść drożej, bo litr soku z jabłek w takim Magadanie kosztuje właśnie sto rubli (łatwo przeliczać je na złotówki, wystarczy ująć jedno zero). Wspomniałem Magadan, bo stamtąd rozpocząłem moją ostatnią
Podróż pociągiem z Pekinu do Tybetu
. Mirek Osip Mosty i tunele robią ogromne wrażenie. Kiedy zdaję sobie sprawę, ile pracy trzeba było włożyć w stworzenie ponad tysiąca kilometrów nasypów obłożonych misternie betonowymi kratkami i ogrodzonych siatką lub cementowymi płotkami, dostaję zawrotów głowy. fot. Mirek Osip Sam
Podróż do Wenezueli: dżungla i sztuczne piersi
hiszpańsku. Młody Clemente to typ wesołka. Sadzają nas na siedziskach, odpalają silniki i ruszamy w dół rzeki. Łódź śmiga po wodzie aż miło. Do pokonania mamy kilkadziesiąt kilometrów w półtorej godziny. Na szczęście nie grożą nam korki, choć myśl ta wcale nie jest tak absurdalna, jakby to się mogło
Borys Szyc: "Nie jestem już larwą"
umiałem na tyle, na ile umie każdy, kto nie uprawia sportu wyczynowo. A teraz wskakuję do wody i płynę dwa kilometry kraulem. To mnie najbardziej ucieszyło, bo kiedyś się topiłem i miałem psychiczny blok w głowie. Bieganie najmniej lubię, bo nie mam ciała do biegania. Najbardziej byłem dumny z pływania
Rachunek wędrownego pijaka
okazać, że to jest dwieście albo trzysta kilometrów od tego miasta. A dacie wiarę, że popitka może wypaść drożej, bo litr soku z jabłek w takim Magadanie kosztuje właśnie sto rubli (łatwo przeliczać je na złotówki, wystarczy ująć jedno zero). Wspomniałem Magadan, bo stamtąd rozpocząłem moją
stołów w górach ile kilometrów
sałatka warstwowa na majówkę
nakładamy majonez i rozprowadzamy po całości. Od góry posypujemy startym żółtym serem i pieprzymy. Sałatka bardzo smaczna i efektownie wygląda na stole :) por;wędlina;piersi z kurczaka;seler;kukurydza;majonez;ser żółty;pieprz;
Świąteczne muffinki piernikowe z bakaliami
końca papierowej foremki, ja zostawiam około 0,5 - 1 cm od góry. Piec 30-40 minut, po pół godziny sprawdzić najlepiej wykałaczką czy już się upiekło. Jak muffinki przestygną można je dowolnie udekorować - ja robię własną polewę czekoladową i "układam" wzory z migdałów, posypki, sypię "śniegiem? czyli
Galaretka z czerwonego wina
płyn do wrzenia, po czym zdejmujemy garnek z ognia. Dodajemy żelatynę, dokładnie ją rozpuszczamy i odstawiamy na 10-15 minut. Wyjmujemy przyprawy i skórki, dodajemy wino, dokładnie mieszamy. Wlewamy galaretkę do formy i kiedy wystygnie, wstawiamy ją do lodówki. Przed podaniem na stół formę zanurzamy na
Czekoladowa rolada z kremem truskawkowym
środkowej półce piekarnika. Na stole rozkładamy wilgotną ściereczkę. Przekładamy na nią wystudzone ciasto, spodem do góry, zdejmujemy papier do pieczenia. Smarujemy ciasto kremem i posypujemy równomiernie truskawkami - na jednym końcu, tym, który będzie na zewnątrz, zostawiamy 5 cm bez kremu. Pomagając
Cynamonowa korona - przepis blogera
. Mąkę przesiać do miski, dodać sól, żółtko, rozpuszczone masło i zaczyn drożdżowy. Wyrobić ciasto, uformować kulkę i wsadzić do naoliwionej miski. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok.1h, do podwojenia objętości. W międzyczasie, roztopić pozostałe 100g masła. Stół/stolnicę obficie