mamucie skocznie narciarskie
Żyła: Szczerze? Skoczkowie mają nudne życie
Na nartach szybuje na odległość 245,5 metra. Skoki do wody z 10-metrowej wieży to dla niego pestka. Kiedy wygrał kufel do piwa, babcia zaczęła się o niego martwić. Ale Piotr Żyła w rozmowie z "LOGO" przekonuje, że życie ma całkiem spokojne.
Kamil Stoch: na nartach lubię skakać
- Pamiętam swój pierwszy skok. Kask spadł mi na oczy - mówi najlepszy polski skoczek narciarski, Kamil Stoch, w rozmowie z Logo.
Małysz: Na skoczni miałem kilka sekund adrenaliny, na rajdach trzyma cały czas
zwyczajne auto - to pewnie by się w ogóle rozleciało - tylko zachowując idealną równowagę. Opada na cztery łapy, ubrane w ogromne opony, w ustanym telemarku. W skokach narciarskich za takie przyziemienie byłyby najwyższe noty. Małysz, gdy słyszy to porównanie, zanosi się śmiechem. - Na skoczni miałem
Listopadowe "LOGO" już w kioskach! Co w numerze?
Małyszomania trwała w najlepsze, cała Polska wiedziała już co to telemark, wyjście z progu i mamucia skocznia. Piotr Żyła miał wtedy 16 lat, szykował się do swojego debiutu. W tym numerze zapraszamy w podróż w góry - nasz wysłannik odwiedził Piotrka Żyłę w jego rodzinnym