zapach ryby z ust
Czysta rozkosz - test czystych wódek
Polska, ojczyzna wódki. Kraj, w którym nie można wyobrazić sobie wesela bez tego trunku, a Polacy - wstyd! - wódkę mrożą, zabijają jej smak, piją szybko, na raz. Tymczasem wódka to trunek wykwintny, aromaty w nim bogate, jakich niejedna brandy czy whisky mogą tylko pozazdrościć. Razem z ekspertami z Warszawskiego Domu Wódki przetestowałem 10 wódek. Ciężka to była praca, ale jakże przyjemna! Oto efekt!
Restauracja Senses: co zjesz za pół tysiąca?
Najtańsze menu kosztuje tu tyle, co dziesięć dużych pizz, piętnaście zestawów Big Mac albo jakieś dwadzieścia kebabów. Co otrzymujemy na talerzu?
Chiny od kuchni
Nie zaglądać do kuchni? W Chinach to niewykonalne - i niewskazane, bo jest czym karmić zmysły!
Heban i kość słoniowa: podróż do Abidżanu
dzielnica Vridi, niezbyt bezpieczna. Zaciekawieni idziemy jednak na miasto. Siadamy w pobliskim barze. Plastikowe krzesła, sklecone z desek stoliki. Pod nogami piasek pobliskiej plaży. W powietrzu unosi się zapach pieczonej ryby. Barmanka uśmiecha się do nas, kiedy zamawiamy colę. Starzy podróżnicy
Top 10: niemieckie rieslingi do 45 zł
ustach lekkie, orzeźwiające, z cytrusowym akcentem. Bardzo smaczne i dobre do lżej podanych ryb słodkowodnych. W zależności od stopnia wytrawności rieslinga można podawać na aperitif oraz po posiłku, zamiast deseru. Pasuje do wielu dań kuchni polskiej, od ryb słodkowodnych zaczynając, przez bigos
Mesenia: nieodkryta perła Peloponezu
obojętnie. Kuszą zarówno zapachem, jak i wyglądem. Wszystko tutaj jest świeże. Ryby zostały złowione o poranku, a soczyste pomidory zerwane parę godzin wcześniej z krzewu. Jako fanka serów szybko znalazłam swoje ulubione stoisko. Spróbowałam m.in. sera mizithra - świeżego, przypominającego twaróg oraz
Podróż do Maroka. A tam: kaprawe oko na Europę, mocniejsze na Mekkę
i dywany, piękne, profesjonalne zakłady wysyłają do Europy towar DHL-em, usługę reklamuje dywan latający, nie ma lipy. Są zagłębia rękodzielnicze pracujące nad nadprodukcją ceramiki wszelkiego sortu, w Fezie bardziej niebieskiej, w Rabacie - czerwonej. Boskie restauracje (ryby, warzywa, miksy z
Afrodyzjaki: rozkosz wszystkich zmysłów
najmniejszego znaczenia, skoro odznacza się zapachem, który nie pozwoli podejść wybrance nawet na metr, nie mówiąc już o dalszym zbliżeniu. Inne egzotyczne kurioza, np. sproszkowany róg nosorożca, język zebry i tygrysie penisy, w XXI w. dyskwalifikujemy z uwagi na kwestie etyczne. Zresztą - gdzie dostać
TOP 10: wina wzmacniane do 45 zł
) Superwytrawne, aromatycznie oszczędne fino o zapachu prażonych orzechów (które też będą jedną z najlepszych do tego wina przekąsek); usta przeczyste, świeże, o delikatnej, nieco tłustej fakturze. Świetnie zrównoważone, niemal lekkie. Warto wysupłać te cztery dychy, by przekonać się, czym może być wytrawne
Podróże: Szwecja to nie kraj, to stan umysłu
szczupaków, 6 beczek solonych ryb oraz trochę wołowych języków i wieprzowych szynek. Wiem, że narzekałem na ograniczenia prędkości, ale na stacji benzynowej błogosławiłem je. Moja skoda rapid z 90-konnym dieslem spalała średnio w Szwecji 3,6 l. Fot. materiały prasowe Hanna kosztowała
Erytrea na obrzeżach Afryki
koniecznie udać się do jednej z jemeńskich knajpek (mieszka tutaj duża społeczność jemeńska), żeby spróbować massaueńskiego specialité - samak yemeni - marynowanej w chilli i sosie czosnkowym ryby smażonej w piecu tandoori, serwowanej z ciepłymi podpłomykami, świeżym jogurtem z ogórkami i suszonymi
Indie południowe, przez pałace i herbaciane bezdroża
biżuterię. A na targach przy plażach, niemal prosto z łodzi, świeżo złowione ryby, langusty i homary, które następnie zanosi się do okolicznych restauracyjek. Te żyją z tego, że przyrządzają przyniesione im stwory. Oczywiście wszędzie trzeba się długo targować: i kupując owoce morza, i negocjując ich
Indonezja: podróż do nieznanego raju
to miejsce. Przewodnik Lonely Planet i podróżnicze blogi nie brzmiały aż tak złowróżbnie. Postanowiliśmy zaryzykować. Już przed lotniskiem, negocjując z kierowcą cenę za transport, poczuliśmy zapach, który miał nam towarzyszyć przez cały pobyt. Kretek, czyli indonezyjskie papierosy. Oprócz 
Rambutany, zmiany i orangutany
ustach liczi, fioletowy dragon fruit w kształcie kalarepy, potężny owoc chlebowca i gwiaździstą kwaśną karambolę. Lubię nawet trukwę i przepęklę ogórkowatą, bezwstydnie zwisające z rozłożystych drzew. No i te banany! W Polsce banan to po prostu banan. Występuje w warzywniakach
zapach ryby z ust
Zupa rybna
minut. W sumie przepis jest bardzo szybki i prosty. Polecam osobom, które lubią ryby, ale nie przepadają za ich charakterystycznym zapachem. ryba;karp;dorsz;przecier pomidorowy;pietruszka;seler;por;pieczarki;przyprawa;pieprz;liść laurowy;ziele angielskie;ryba;
Dorsz po królewsku - przepis bloggera
4 filety dorsza plamiastego (około 900g),150 g masła,50g miodu,100g mąki,500 ml rosołu,100g rodzynek,100g migdałów w płatkach,100 g ananasa (1 plaster),1/2 cytryny Dorsz ujmuje mnie mięsistością i delikatnym smakiem. Dorsza plamiastego próbowałam pierwszy raz. Ma inny zapach niż dorsz bałtycki, a