wino jabol
12 gadżetów, od których dostaniesz rumieńców
Zebraliśmy kolejną garść zwariowanych gadżetów - bądź gotów na urodziny kumpla, synka, matki, babki...
Alkohol: tak się piło w PRL!
Dla pani gamza albo cotnari. Dla pana bałtyk albo żytko, bezwarunkowo w literatkach. Jeśli w lokalu, to np. z meduzą. Bo w bramie to raczej patyk i z gwinta. To jakiś szyfr? Nie, to tylko wspomnienie naszych najważniejszych alkoholi i alkoholowych obyczajów z ostatnich lat. Powiedzmy, że około czterdziestu...
Może być nafta, byle kręciło - próbujemy pić tanie alkohole
Zwykle piszemy o markowych trunkach. O dobrych winach, ciekawych piwach, gatunkowych wódkach. A przecież zdarza się, że z kasą krucho, a człowiek chciałby się odrobinę narąbać, dać w palnik, sponiewierać.
Dziwne muzea Europy [TOP10]
Muzeum Tanich Win. Znaczy jabcoków, jaboli, alpag, czyli produktów winopodobnych, którymi truje się młodzież w wieku dojrzewania. Do obejrzenia ponad setka butelek i kilkaset etykiet (ach, te poetyckie nazwy: "Kuszące wisienki", "Don Diego"...), ale najfajniejszą rzeczą jest
Może być nafta, byle kręciło - próbujemy pić tanie alkohole
wódek poczynając, na wyrafinowanych, 20-procentowych mieszankach kończąc. I tylko jeden jedyny napój nosił na etykiecie miano wina. To Mazowieckie, "wino jabłkowe aromatyzowane półsłodkie", "produkt polski", co z dumą pokreślił właściciel marki - Warwin z Warki. Ogarnęła nas
Spis treści - kwiecień 2011
106 alkohole - redakcyjny test jaboli 112 pielęgnacja - zęby w HD 116 zapachy - wiosenny stragan 118 seks - czy jestem seksoholikiem