tatry sport jak zrobić

Marcin Kasprzak

Gdzie wyjechać na weekend w Polsce? 18 pomysłów na wypoczynek

Gdzie wyjechać na weekend w Polsce? 18 pomysłów na wypoczynek

Jest w Polsce wiele ukrytych miejsc na odludziu, gdzie nie trzeba robić kompletnie nic. Tylko leżeć i odpoczywać na łonie natury. Gdzie nikt nie zagląda w talerz, co najwyżej sarna albo księżyc. Zdradzamy najlepsze z nich. Nie ma za co. Aha - tylko nikomu o nich nie mówcie!

Mój pierwszy raz: wspinaczka lodowa

Wspinaczka lodowa wygląda świetnie. Po prostu. Lajki i serduszka będą sypać się gęsto. A to tylko jeden - i to zdecydowanie nie najważniejszy - z powodów, by jej spróbować.

The Bargiels: wywiad z trzema Bargielami

Andrzej wbiegł na Elbrus i zjechał na nartach z K2. Bartek wleciał dronem na 8,7 tys. m n.p.m. i wylądował na szczycie. Grzesiek był inspiracją dla młodszych braci, po górach wspina się codziennie zawodowo. Wcześniej nie mieli medialnego występu w tercecie. Poznaj Bargielów trzech. Z jedenaściorga...

Swimrun - duet dla naprawdę zuchwałych

Swimrun - duet dla naprawdę zuchwałych

Zespół jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo - ta stara prawda wyjątkowo dobrze pasuje do swimrunu. Żeby osiągnąć w nim sukces, musi dobrać się dwóch twardzieli, którzy są w stanie nie tylko fizycznie się zmierzyć z trudną trasą, ale którzy mogą uzupełniać się na niej i 

Kamil Stoch: na nartach lubię skakać

Kamil Stoch: na nartach lubię skakać

Wojciech Staszewski: Rzadko mi się zdarza spotkać człowieka, który jest chudszy ode mnie. Kamil Stoch - Co zrobić, taka praca. To się od pracy zrobiło czy od dziecka tak miałeś? - Nigdy nie miałem

Rafał Sonik - pierwszy Polak, który wygrał Dakar [WYWIAD]

Rafał Sonik - pierwszy Polak, który wygrał Dakar [WYWIAD]

mniej jednowymiarowy, bo uważam, że piwo i wódka smakują równie dobrze, jak wygrana w wyścigu. Mój margines błędu jest większy, nie zgadzam się na takie ćwiczenie, które oznacza, że jeden błąd kosztuje życie. Zbyt je cenię. Ale o czwarte miejsce w

Downhill: rowerem górskim na łeb, na szyję

Downhill: rowerem górskim na łeb, na szyję

zadziwiająco dobre pole widzenia. A podziwiać jest co - z wyciągu oglądamy szczyty Pienin i Tatr oraz zalew Czorsztyński. Mimo superkrajobrazów daleki jestem od błogiego nastroju. Przez głowę przelatują mi różne, wcale nie optymistyczne myśli: "Jak dam sobie radę? Czy nie pęknę? Czemu Michał mi

Kamil Stoch - Orzeł z Zębu

Kamil Stoch - Orzeł z Zębu

i wyobraźnia działała. Wystarczyła kupa desek i bawiliśmy się w statek na pełnym morzu. Raz rąbnęliśmy mamie prześcieradło i udawaliśmy, że mamy żagiel.Była duża awantura.Skąd się wziął sport w twoim życiu?- W górach to naturalne. Kiedy powstał w Zębie klub sportowy, to się zapisałem. Jak miałem

Freeskiing

Freeskiing

ubezpieczeniem w kieszeni wyruszyłem więc do stolicy polskich Tatr. Trwały tam ostatnie przygotowania do mojego kursu (uklepywano miniskocznię), ale przede wszystkim do największej freeskiingowej imprezy w Polsce, czyli Polish Freeskiing Open. Hop na hopkę

Mój pierwszy raz: freeride w Alpach

Mój pierwszy raz: freeride w Alpach

ogóle. Kolejno, jeden po drugim, ci szaleńcy zjeżdżali przy słonecznej, wyjątkowo pięknej nawet jak na marzec pogodzie. Jeśli ktoś liczył na zwycięstwo, musiał wybrać trudniejszą trasę, w lewo, w kierunku nawisu skalnego, z którego można skoczyć kilkadziesiąt metrów. Tak zrobił Czech Pavel Bozak

110 km marszu za kręgiem polarnym

110 km marszu za kręgiem polarnym

; Sikorski, Adam Wajrak (montaż), Autor mapy: Mikołaj Kirschke   Mój pierwszy raz , sport, podróże Vierdaagse,czyli 4x50 bez zakąski Uczestniczyliśmy w największej na świecie imprezie marszowej. W czasie czterech dni każdy z nas zrobił ponad 250 tys. kroków, zrzucił 3,5 kg i

Nauka jazdy - TransCarpatia

Nauka jazdy - TransCarpatia

To był szatański plan mojego kolegi Pawła Markowskiego. Najpierw, jak gdyby nigdy nic, namówił mnie wczesną wiosną na zakup roweru górskiego. Mieliśmy sobie jeździć razem po okolicznych lasach wokół Gorzowa - dla przyjemności i kondycji. Po kilku tygodniach dałem się przekonać

110 km marszu za kręgiem polarnym

110 km marszu za kręgiem polarnym

, ale zmrok nie zapada. Jest widno jak w średnio pochmurny dzień. Pierwszy raz widzę białą noc, to bardzo dziwne uczucie. Nie wiem, czy dam radę przejść całą trasę, ale tytuł Kretyna Roku mam już w kieszeni - zabrałem ze sobą statyw, żeby robić nocne zdjęcia. Dzień 1. - piątek, 5 sierpnia, 22

Sport: narty skrojone na miarę

Sport: narty skrojone na miarę

się go odtworzyć na podstawie opisu, bo jest mnóstwo niuansów, do których trzeba dojść samemu metodą prób i błędów - zastrzega Szymon. - Może kiedyś powieszę sobie na ścianie pierwsze narty, które zrobiłem. Ale muszę jeszcze nabrać do tego dystansu. Na razie mnie wkurzają, więc leżą sobie tu - mówi