rzucanie picia
Spis treści - marzec 2011
Przeczytałem niedawno, że najbardziej niedocenianą w ewolucji umiejętnością człowieka jest talent do mocnego i dalekiego miotania przedmiotów. Pal licho przeciwstawny kciuk, duży mózg czy wytrzymałość na długich dystansach - ludzkość zaszła tak daleko tylko dzięki temu, że w odpowiednim momencie umieliśmy chwycić kamień, dzidę czy koktajl mołotowa i upolować mamuta albo?zrobić rewolucję w Egipcie.U nas w 'Logo' też trochę rzucania. Patrzymy, co rzucają w tym sezonie na rynek producenci odzieży (str. 20) i zegarków (str. 42). Piszemy o rekordach oszczepników, młociarzy i baseballistów (str. 62). Łukasz Figielski rzuca głodnym okiem na gwiazdy porno na największej gali tej branży (str. 94), a Piotr Hykawy-Zabłocki poważnie myśli o tym, by - jak mawia się w moim rodzinnym Poznaniu - wszystko śwignąć, zamieszkać w Laponii i powozić psim zaprzęgiem (str. 44). Mało? To niech was rzuci na kolana znakomity reportaż Jacka Hugo-Badera o tym, jak pije się na?Kołymie (str. 86). Miłej lektury. Mikołaj Kirschkez-ca redaktora naczelnego
Artur Boruc: Nie podam ręki Franciszkowi Smudzie
- Gdyby Smuda nie zaczął, nie byłoby wywiadu, w którym nazwałem go "Dyzmą". Zamiast po prostu wyrzucić mnie z kadry, wolał prowokować głupimi tekstami - przyznaje Artur Boruc.
Już w piątek ponowne otwarcie siłowni. Podpowiadamy, jak wrócić do formy
W najbliższy piątek po długiej przerwie będziemy mogli wrócić na siłownie i baseny, które z powodu pandemii zmuszone były zawiesić działalność. Oznacza to szansę na powrót do formy i dobrej kondycji, ale czy na pewno wiemy, jak to zrobić dobrze?
Techno: oczekiwanie
się nie chciał bawić, a już na pewno nie dziewczyny. Czyli dla mnie. Trzeba było przeczytać grubą knigę wprowadzającą w świat przedstawiony i objaśniającą reguły, rzucać pokracznymi kostkami i używać wyobraźni zamiast procesora. W praktyce księgę przerabiał tylko mistrz gry
Kobiety o męskiej depilacji: Sykut-Jeżyna vs. Siwiec
. przez takie seriale jak "Słoneczny patrol". Można oczywiście z nową modą się nie zgadzać i pić w samotności drinka w plażowym barze, albo spróbować pójść z duchem czasu: pozbyć się współczesnymi cudami techniki wszystkich zbędnych włosów z korpusu i grać z
Piękne auto i rybnicka bestia. W drogę!
! - rzucam szybko, rozglądając się nerwowo wokół siebie. W oddali tylko niewielkie światełko, zewsząd niepokojące krzyki i trzaski. - Ale ja jak się boję, to się śmiej... BACH - Święta Maryjo, Matko Boska... - gdzieś w pobliżu
Biegowy świr - wywiad z Kacprem Kąkolem
siły na żaden wysiłek. Czasami warto nieco trochę odpuścić i wsłuchać się w sygnały wysyłane przez organizm. W każdym razie rok przygotowań kosztował mnie wiele wyrzeczeń. W ogóle nie imprezowałem, nie piłem alkoholu, bardzo zdrowo się odżywiałem i co najważniejsze – wysypiałem. Gdy w piątkowy
Artur Boruc: "Sodówka" każdemu odbija
wygrałem z demonem. Trudnych momentów w życiu miałem kilka, ale to była kulminacja. Było tak, jak było, w dużej mierze z mojej winy. Alkohol i sodówka Ile jest prawdy w legendach o piciu w reprezentacji? 10 lat temu co rusz wybuchały różne afery. - Jakie? W 
#20yearschallenge. Jak zmieniła się technologia i zajawki w XXI wieku?
palenia w miejscach publicznych. Rzucanie nie jest jeszcze trendem, ale nowe pokolenie czuje, że ten smród zabija. „Logo” publikuje tekst „Nie pal. E-pal?” – na rynku pojawiają się papierosy elektroniczne. „Podczas wdechu czip uruchamia atomizer, który odparowuje glikol
Maciej Musiał - wywiad dla "Logo"
rzucasz – sam je wymyślasz czy ktoś je pisze? Ktoś wymyśla, ale ja bardzo lubię, że one są czerstwe. Powiem więcej: im są bardziej czerstwe, tym bardziej je lubię. PRZECZYTAJ TEŻ: Jakub Gierszał - wywiad dla "Logo" W ten sposób naturalnie przeszliśmy do twojego samochodu. VW
Ja kontra życie, pierwsza runda. Wywiad z Pawłem Domagałą
niechętnie rzucali. Fajniejsze były te niepozorne. A były miejsca typu „mordownia”? Nie, moja muzyka by tam nie pasowała. To raczej były puby, gdzie ludzie pili piwo, gadali. Nie miałeś sytuacji: „Proszę ciszej, my tu rozmawiamy”? Nie. Na początku ludzie byli sceptyczni, ale często
Wakacyjny przewodnik seksualny: Japonia
kulturze zdominowanej przez mężczyzn. Mężczyzn uwikłanych w nieprawdopodobne wręcz - z dzisiejszego punktu widzenia - kanony zachowań, obrzędów i dyscypliny. Nic dziwnego, że człowiek się starał odreagować to w seksie. Niegdyś Japończyk przed wizytą w łóżku odkładał broń samuraja. Teraz rzuca w kąt firmową
Przewodnik po Warszawie
swobodnie sunąłem po nim. Taka olbrzymia przestrzeń dla młodego chłopaka Są też gorsze wspomnienia. Kiedy miałem 14 lat, przerażał mnie grochowski alkoholizm. Z kolegą Krzysiem przysięgliśmy sobie, że nie będziemy pić przez dziesięć lat. W postanowieniu wytrwałem lat jedenaście
Mężczyzna? Najseksowniejszy jesienią
komentowaniem stanu pogody (pozdrawiamy w tym miejscu Annę Jurksztynowicz!). Z materiału wynika jasno, że gdy rzucasz niedbałe: "Oho, ale dzisiaj chłodno", brzmisz niemal jak Clint Eastwood w "Brudnym Harrym". Trochę jesteśmy zaskoczeni, bo zawsze słyszeliśmy, że mężczyzna nie powinien
Chajzerów dwóch. Ale obaj - tacy sami!
, piliśmy i paliliśmy mnóstwo papierosów. Filip: Boże, już myślałem, że powiesz coś innego... Zygmunt: Nie, tylko papierosy. Kontakt był bezpośredni i naturalny. Łatwiejszy. Sam fakt, że w sklepie stałeś w kolejkach - koszmar. Ale przynajmniej miałeś
Wspinaczka na Orlej Perci
klocków betonu. Przy bardzo mocnym szarpnięciu zaczynają się pruć i rozciągać, w ten sposób amortyzując szarpnięcie.– BHP itd.! Podstawa wyposażenie to kurtka przeciwdeszczowa, spodnie, rękawiczki na łańcuchy, mogą być zwykłe robocze, oczywiście jedzenie i picie, naładowany telefon. Do
Rafał Madajczak: To na pewno będzie mój rok!
opisuje sposób pisania sporej części internautów. Wyobraź sobie: o ile byłoby fajniej, gdyby Andrzej Duda stwierdził, że on ironicznie podpisuje te ustawy! Albo że Misiewicz pił w dyskotece ironicznie. Kijowski brał faktury ironicznie. Mógłbym tak w kółko... Tylko jaki w tym
Brazylia kontrastów: Copa das Copas
baby, wanna fuck? - słyszę niski głos. Odwracam się. Transwestyta, z implantami miseczka D i blond peruką, rzuca uwodzicielskie spojrzenie... Manaus w Brazylii nazywają miastem miłości - ze względu na seksualną wolność i nieskończoną liczbę seksmoteli. Bardzo popularnych w tym kraju. - To dlatego, że
Speed dating: randka na szybkości
czarnej sukni. Wyróżnia się na tle innych. Widać, że dużo lepiej zarabia i trochę tutaj nie pasuje. - Wyglądasz jak junior manager z mojej firmy - zagaduje na dzień dobry. - A ty jesteś... kim? - pytam nieco zbity z tropu. - Senior managerem - rzuca dumnie, mieszając rurką w szklance. Nie przyszła
Kierunek SPA: witaj w królestwie Bachusa!
jest najlepsze, do czego pasuje i dlaczego akurat ten napój wydaje się najszlachetniejszym z trunków. Mało tego, sami bohaterowie porównują się do poszczególnych gatunków, wyłuskując przy tym najmniejsze nawet niuanse każdej odmiany. Mniej więcej tak wyobrażam sobie winną filozofię i kulturę picia
Podryw: poznaj mowę ciała dziewczyny
zainteresowania różne złaknione bliskości ciała; - obserwuj, co robią inni: jeśli stoją w grupie w zamkniętym kręgu lub tworzą małe grupki trzymające ręce skrzyżowane, szkoda czasu; - jeśli uczestnicy otwartego kręgu rzucają spojrzenia w któryś kąt pomieszczenia lub bezpośrednio na ciebie, dołącz się; Aby
Vega: "Gangsterzy to też są ludzie"
, w tamtym filmie było więcej degrengolady. Tu policja jest silna i skuteczna. Silni i skuteczni są policjanci: „Gebels” czy „Majami”. Ale jak patrzyłem na gnojka z wydziału spraw wewnętrznych, który chce udupić bohatera, albo komendanta, który rzuca mu
Mistrz Barmanów Mateusz Szuchnik opowiada, jak robić drinki
. I o to chodzi. Tu nie ma rzucania butelkami - to zresztą ogromna umiejętność być fleszowcem, który robi taki show - tu przychodzi do ciebie sędzia jak klient do baru, a ty opowiadasz. I to ty decydujesz, robiąc trzy koktajle, mając trzech sędziów, który pije który, oni nie będą się ze sobą dzielić
Indochiny: zaplanuj podróż życia przez krainę Buddy
, że są już wymierającą niezwykłością. Zupełnie innym doświadczeniem było spotkanie kobiet-żyraf z plemienia Padaung na jeziorze Inle. Legenda głosi, że metalowe obręcze na szyjach kobiet miały ochronić je przed atakiem tygrysów, które najczęściej rzucają się na gardło. W sklepie z pamiątkami i
Prezentacja doskonała, czyli jak ujść z życiem w korpo
doświadczonych programistów, co to jest cloud computing. Nie rzucaj żargonem, kiedy słuchają cię ludzie, którzy trzymają firmową kasę, ale w życiu nie podpięli drukarki. Odrób pracę domową wcześniej i sprawdź, kto będzie cię słuchał. Dostosuj język do odbiorców. Gdzie mówisz To niemal równie ważne. - Ja
Śruba po łącku czyli Łącka Sliwowica
- zastanawia się Bernadetta. - Bywało gorzej - rzuca drugi, również anonimowo, bo też właśnie nastawił beczkę śliwek do fermentacji i nie chce kusić licha i policji. Opowiada, jak w latach 60. jego rodzina zapłaciła karę za pędzenie śliwowicy - równowartość krowy. - Majątek. Ale i
Starsi bracia w smaku: kuchnia żydowska
tu było mniej, czy gęś pieczona z farszem, podana z kartofelkami. No i słodkości oraz kieliszek wina lub śliwowicy - wymienia. I zastrzega od razu: - Proszę pamiętać, że większość Żydów z Izraela nie będzie kojarzyła tych smaków. Oni jedzą zupełnie inaczej - mówi. I rzuca anegdotę: - Pewna grupa
O walkach w klatce i w życiu - wywiad z Mamedem Chalidowem
, ten ktoś ma długie albo krótkie włosy, ale jeśli ma brodę, to wiem, że to facet. Powtórzę jeszcze raz: mężczyzna nosi brodę. Czyli nie wcierasz w nią żadnych past, nie chodzisz jej przystrzyc do barber-shopu czy jak to się teraz nazywa fryzjerów, nie pijesz sojowego latte na "Zbawixie"
Non Iron: morderczy triathlon w Izraelu
metę, położoną gdzieś we włoskim miasteczku. - Mam nadzieję, że się nie przegrzejesz - kiwa głową. O co mu chodzi? Proste. Pot już wysechł, a ponieważ nie piłem wody, to nie miałem się czym pocić. Jestem zmęczony. Ale ogólnie nie jest źle. Czuję, że dam radę pokonać trasę triathlonu. To w końcu
Kraina tysiąca smaków
rzucają się w oczy sprzedawcy smażonego ryżu i makaronu, stoiska z ciasteczkami ryżowymi w liściach banana, naleśnikami ze słodkiej kukurydzy, opiekanymi bananami i kolbami kukurydzy, a także koktajle ze świeżych owoców i lassi (rodem z Indii), czyli jogurt - naturalny, owocowy lub warzywny, znakomicie
Rozpracowujemy gry: Sleeping Dogs
rzuca na kolana (to zrozumiałe ze względu na duży, otwarty świat). O wiele ważniejszy jest jednak fakt, że przynosi brutalną historię rodem z solidnego thrillera policyjnego: z hollywoodzkim rozmachem, ale z azjatyckimi choreografią i egzotyką. I na taką dalekowschodnią opowieść o policjantach
Gwiazda Logo: demony życia według Topy
, do którego szli wszyscy koledzy, każdy sprofilowany, wiedział, co chce robić. Ja nie wiedziałem, wiec poszedłem do technikum weterynaryjnego - opowiada. Weterynaria prawie mu się przydała. Wakacje między pierwszym a drugim rokiem studiów aktorskich spędził w Szwecji, kosząc trawniki. - Piłem piwo
Michał Kwiatkowski - poznajcie kolarskiego mistrza
d'Italia. Cysorz to ma klawe życie... Życie mistrza kolarskiego jest usłane różami. Wstaje o 7, pije kawę, je obfite śniadanie. Potem podają mu wyprasowany strój. Wreszcie wsiada na rower i serwuje sobie kilka godzin przejażdżki pod ciepłym słońcem hiszpańskiego południa. Po powrocie obiad - do wyboru
Podróże: wino z prezydentem Gruzji
, elegancko eksponuje i ze smakiem pije. Choć stoją gazowe lampy grzewcze, nikt ich nie odpala. Są też jakieś sery i kielonki, ale nikt nie częstuje. Marzniemy, lekko zdezorientowani, chyba podobnie jak prezydencka obsługa, przez dobre pół godziny. Wreszcie słychać warkot helikoptera. Gospodarz spada nam z
Podróże: hazardziści, arystokraci i mafiosi w Monte Carlo
milczeniu traci 70 tysięcy euro, wszystko trwa zaledwie 20 minut. Odchodząc od stołu, nonszalancko rzuca krupierowi napiwek i sięga po drinka. Przy okazji mruczy coś pod nosem, a ja z łatwością rozpoznaję język. To rosyjski - najczęściej słyszana mowa w Monte Carlo. W dzielnicy Fontvieille zwiedzam
Podróże: Hongkong w siedmiu aktach
wcześniej trzeba się trochę nachodzić, żeby znaleźć knajpkę. Oczywiście w centrach handlowych są restauracje, lecz tam trudno o lokalne jedzenie. Co ciekawe, jest mało fast foodów. Są, ale nie rzucają się w oczy. Na targach rybnych przy każdym straganie jest minirestauracja. Wygląda jak rodem z trzeciego
Polska kuchnia regionalna
. No i to właśnie w tym rejonie powstaje też znany ser koryciński. Na deser wracamy na Śląsk. Zjemy kołocz śląski, takie drożdżowe ciasto z nadzieniem lub posypką. A kiedy w brzuchu pełno, czas na picie. Poszukaj miodu pitnego, trudno o coś bardziej polskiego. Albo zawędruj w Lubuskie, gdzie
Niemcy pachnące benzyną
wino. Wino zresztą jest wielką zaletą szwabskiej stolicy. Winnice są nawet w granicach miasta, i to ten napój najczęściej podaje się do obiadów i kolacji. Lokalna tradycja każe pić wino nie z kieliszków, a z baryłeczkowatych szklaneczek z rączką. Na kolację warto spróbować szwabskich ravioli
Jak przetrwać w miejskiej dżungli
dobry trafia mnie prawym plaskaczem w skroń. Z taką siłą, że w czaszce słyszę tępy huk. Tym, co od razu rzuca się w oczy, jest kopanie w krocze. Nauka tej praktycznej umiejętności odbywa się na różne sposoby. Markujemy walkę rękami, przy okazji sprzedając sobie kopniaki. W sportowym karate czy
Luz i retro: podróż przez Kalifornię
rozrzutne amerykańskie życie - nieumiarkowanie w jedzeniu, piciu i spalaniu paliwa, oraz eko-wyznawcy, którzy zakupy robią w sklepach ze zdrową żywnością i przesiadają się do małych samochodów. Jazda na rowerze w LA to jednak za dużo dla większości z nich. Ale co tam komunikacja! Klimat wynagradza prawie
Historia burdeli
, zakładano bowiem, że odzyskają tę?kwotę, świadcząc usługi wewnątrz. Trochę później w oriencie Tradycyjny marokański zajazd (funduq) oferował, obok jedzenia i picia, także usługi seksualne. W dzielnicach żydowskich niektóre z tych przybytków wieszały nad głównym wejściem napis: "koszerny"
Listy z Ameryki część III - Boliwia i Chile
drewna, bo to potrzebne do pracy. Praca jest religią, od świtu do nocy z przerwami na posiłki uprawiają ziemię. Tylko niedziela jest dniem wypoczynku, mszy, dobrego posiłku i spotkania ze znajomymi. Nie tańczą, nie słuchają muzyki, śpiewają tylko na chwałę Pana. Piją alkohol, ale się nie upijają. W domu
Wśród łowców głów
temu seria siarczystych przekleństw. Widzę, że męczą się i przewracają także bosonodzy tragarze. Piecze otarte krocze i bolą pełne bąbli oraz ran stopy. Przesuwam się na czworaka pod zagradzającym przejście zwalonym pniem drzewa. Ciężar na plecach rzuca na kolana, wytężam wolę, aby unosić wysoko
Kara-at, czyli śladami Czyngis-chana
grupa piła gorącą herbatę i suszyła się pod namiotem, gospodarze - mimo naszych gorących zaproszeń - niewzruszenie stali na zewnątrz pod strugami ulewnego deszczu. Ich gościnność wymagała, byśmy w środku czuli się jak najbardziej komfortowo. Ludy koczownicze gościnność mają głęboko zakorzenioną
Z Mamedem Chalidowem rozmawiamy o walkach w klatce i w życiu
barber-shopu czy jak to się teraz nazywa fryzjerów, nie pijesz sojowego latte na "Zbawixie"? - Nie, absolutnie to nie jest moda. Niektórzy mówią teraz, że broda jest wyznacznikiem męskości. Zapominają o atutach wewnętrznych, zaletach charakteru. Broda to oznaka
Szczepionka dla palaczy
. Poza tym uzależnienie może mieć nie tylko podłoże fizjologiczne, ale i psychologiczne. Zobacz też na Logo24 : Lecznicza marihuana. Bez odlotu Alkohol: tak się piło w PRL
W poszukiwaniu zaginionych Majów, czyli garbusem po Meksyku
poważną nagrodę branżową. Wyszliśmy z kościoła. Wreszcie można robić zdjęcia! Rzucam się więc z aparatem na kobiety z bazaru, chłopców sprzedających kukurydzę i mężczyzn popijających wodę. Juan prosił, żebym uważał - podobno ludzie tu ledwo tolerują widok
Kara-at, czyli śladami Czyngis-chana
tobołkach i wyciągnął na stół trochę masła i konfitury z truskawek. Kiedy nasza grupa piła gorącą herbatę i suszyła się pod namiotem, gospodarze - mimo naszych gorących zaproszeń - niewzruszenie stali na zewnątrz pod strugami ulewnego deszczu. Ich gościnność wymagała, byśmy w środku czuli się jak
Intrygująca Etiopia - kraj karabinów i zaginionej arki
należało do najobszerniejszych w starożytnym świecie. Szło jej nieźle aż do momentu, w którym podano śledzie (ja wolę wersję, że królowa tęgo popiła i ją suszyło na kacu). Po ich zjedzeniu Makedzie tak chciało się pić, że musiała sięgnąć po dzban z wodą. No i zakład przegrała. Ostatecznie Makeda i
Indie: podróż po Radżasthanie
bramy sanktuarium. Jest gorzej niż przy wchodzeniu na koncert Red Hot Chili Peppers. Nie wolno wnieść żadnego aparatu, kamery, telefonu, ostrego przedmiotu, jedzenia, picia. Rewizja jest dość dokładna. Rewiduje wojsko - dlaczego, o tym za chwilę. Panowie wchodzą z prawej i są obmacywani w bramie
Nauka jazdy - TransCarpatia
łapiemy po stromym i szybkim zjeździe tuż przed punktem kontrolnym nad Wisłoczkiem. Gdy pijemy duszkiem isostary, nagle słyszymy świst... z roweru Pawła powietrze uchodzi jak z czajnika pod parą. Podbiegamy. W kilku miejscach widać w kurzu ulatujące powietrze. Felgi
Erytrea na obrzeżach Afryki
zrozumiał, bo zwolnił, i szczęśliwie wyjechaliśmy z górskiego pasma. Potem jeszcze kilkadziesiąt kilometrów przez płaskowyż porośnięty lasami eukaliptusowymi, akacjami i ogromnymi baobabami. Już jest gorąco, strasznie gorąco. To Afryka, nie ma żadnych wątpliwości. Małe małpy rzucają w autobus kamykami i
Robert Górski: "Na pogrzebie nie opowiadam dowcipów"
otworzył nam wszystkich drzwi. Na nasze występy nie waliły tłumy, nie rzucali nam kwiatów pod nogi ani banknotów. Parę lat nam zajęło wypromowanie naszej nazwy i doprowadzenie do sytuacji, że na występach są komplety lub prawie komplety. Najgorzej chyba
rzucanie picia
Pielmienie
soli. Rzucamy pielmieni. Gotujemy ok 10 minut (do wypłynięcia na powierzchnie wody). W mojej rodzinie do pielmieni pijemy czerwony barszczyk. Smacznego. mięso mielone;pieprz;woda;ziele angielskie;