pieniny w górach gdzie
Śliwowica łącka: niby jest, ale jej nie ma
Nie ma pierwszej po wojnie legalnej Śliwowicy łąckiej, a to co jest - żeby było śmieszniej - nie ma prawa nazywać się Śliwowicą łącką. Ale o tym za chwilę. Na razie przedstawmy jej autora.
Downhill: rowerem górskim na łeb, na szyję
Serce szaleje. Oddycham ciężko jak po maratonie. Z dużą prędkością najeżdżam na rampę. Nie mam odwrotu. Muszę skoczyć. Rower i ja odrywamy się od ziemi. Uczucia? Od grozy do euforii.
Ekstremalne zabawy z adrenaliną [TOP 10]
Najbardziej niesamowite sporty i aktywności zazwyczaj nie są nawet dyscyplinami olimpijskimi. Część z nich staje się coraz bardziej dostępna dla osób z dobrą kondycją lub odpowiednią ilością gotówki. Inne pozostają zarezerwowane dla nielicznych, a czasem są tak niebezpieczne, że nie pozwala na nie miejscowe prawo.
Nauka jazdy - TransCarpatia
mojego roweru spływa i wsiąka w beskidzką ziemię pierwszy hektolitr potu. Wjazd na Czantorię. Masakra! Łydki puchną. Po prostu wnosimy rowery na górę, wyprzedzając rywali. - No i gdzie te terminatory? Te maszyny za 30 tys. zł? - myślę nie bez dumy. Potem to, co