na zboczu górskim
Maratończyk w górach. Jak się biega po Szwajcarii?
Przez 10 lat mojej przygody z bieganiem pokonałem ponad 20 tys. km, ale - o dziwo - ani jednego po górach. Więc pod koniec września wspólnie z doświadczonymi biegaczami górskimi wybrałem się do Szwajcarii, aby sprawdzić, czy taki maratończyk jak ja ma w sobie coś z górskiej kozicy.
Himalaje dla początkujących - jak wygląda droga do Annapurna Base Camp?
Deszcz i pijawki. Kosmiczna cena piwa pod Annapurną i ciężar pracy, jaką wykonują nepalscy przewodnicy. Wybrałem się na trekking w Himalajach.
Grecja to nie tylko wyspy: odkryj fascynujący Peloponez
Ten wielobarwny półwysep jawi się jako współczesne wyobrażenie starożytnej Arkadii - wysokie góry, rozległe, żyzne doliny i rozsiane nad malowniczymi zatokami piaszczyste plaże to niektóre z atrakcji, które przyciągają tutaj co roku tłumy turystów. Nie ma znaczenia czy chcesz odpocząć tu od codziennego zgiełku czy wręcz przeciwnie - rzucić się w wir zabawy. Na Peloponezie po prostu nie da się nudzić!
Mój pierwszy raz: noc w śniegowej norze
, instruktor z piechoty górskiej. Zabrzmiało jak żart, a nie szkolenie, ale okazało się skuteczne. Weszliśmy na górę i z niej zeszliśmy. Wystarczyło zacisnąć zęby, podpatrywać, jak robią to bardziej doświadczeni koledzy i nie mazgaić się. Na Śnieżnik też weszliśmy, chociaż wyładowany aż po komin
Lato snowboardzistów, czyli mój pierwszy raz na mountainboardzie
Wojtek Kozłowski, instruktor ze Szkoły Mountainboardingu Alti. Kiedy się umówiliśmy i skończyliśmy rozmowę, pogrzebałem w internecie. Mountainboard, czyli deska górska, to skrzyżowanie deski snowboardowej z deskorolką. Ruszyłem na zbocza góry Żar (761 m) koło Międzybrodzia Żywieckiego przekonany
15 wysp Morza Śródziemnego, które musisz odwiedzić
Wam do głowy porastające gęsto górskie zbocza białe domki z niebieskimi okiennicami, wąskie urokliwe uliczki i błękit otaczającego wyspę morza, to właśnie tak wygląda Santorini. Znajdziemy tu aż trzy różne kolory plaż - czerwone, czarne i słynną Plażę Białą znajdującą się na zachód od Firy. Wyspa
Zakapiorzy i koniarze, czyli kowbojskie życie w Bieszczadach
kilometrów od rancza pana Krzysztofa. Jest tu Bieszczadzka Stajnia Rajdowa „Carpatica”, główny cel mojej wyprawy. W stajni czeka na mnie Piotr Tuniewicz, organizator i przewodnik rajdów. Fachowo ujmując: przodownik górskiej turystyki jeździeckiej. Piotr ma pod pięćdziesiątkę. Zamiast kowbojskiego
Enduro, czyli prawdziwy rower górski
skraj miasta, za którym zaczynają się lesiste zbocza gór. Jest tu ośrodek wypoczynkowy, w weekend w sezonie bywa tłoczno. W słoneczny wrześniowy dzień widać tylko kilkadziesiąt osób, które przyciągnęły okoliczne singletracki – jednokierunkowe wąskie zjadowe trasy enduro. Na początku zachodzimy do
Mój pierwszy raz: zjazd na nartach z 6 tys. metrów
wiekowymi furgonami marki mercedes. Za oknami na tle górskich krajobrazów migają egzotycznie odziani jeźdźcy, białe jurty i stadka wielbłądów. Czas stanął tu w miejscu kilkaset lat temu. Kilka razy braknie nam benzyny, raz potężne osunięcie się zbocza odcina nam drogę, innym razem nasz negocjator Bartek
Rafting w Himalajach
niewielkiej plaży, na której mieliśmy spędzić najbliższą noc. Byliśmy przemoczeni do suchej nitki, zmarznięci i zmęczeni. Ale podekscytowani, bo właśnie kończył się pierwszy z trzech dni, które spędzaliśmy na raftingu - spływie rwącą, górską rzeką. Sadhu, hinduistyczny pustelnik, dostaje od nas
10 magicznych miejsc w Turcji, które musisz odwiedzić
niczym liczne jasne blizny powstały na górskich zboczach. Fot. kosmos111 / shutterstock.com Obszar ten w 1988 roku wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Warto pamiętać, że w okolicach znajdują się także inne miejsca słynące z leczniczych źródeł, jak choćby
Jedziemy porszakiem przez cały Kaukaz
Jedziemy. Z każdym kilometrem brzydka dolina zmienia się w piękny wąwóz. Po obu stronach drogi najpierw straszą szpetne bloki, niewiele ładniejsze od naszych klocków w popegeerowskich wsiach, i jeszcze brzydsze wille rozsiane po łagodnych zboczach. Ale im dalej na południe, tym zbocza robią się
Wspinaczka na Orlej Perci
na krawędzi ostrego zbocza), Źleb Kulczyńskiego (strome zejście kominem) i rejon Koziego Wierchu. Orla Perć biegiem: Filip Babicz opowiada o swoim rekordzie
The Bargiels: wywiad z trzema Bargielami
. Ubijaliśmy tunele na zboczach. Kiedy trasy zamarzały, tworzył się tor. Aktywnie spędzaliśmy czas. Twoje pierwsze narty?A: Często opowiadam tę anegdotkę, bo jest zabawna. Otóż kupiłem je od sąsiada, miałem dziewięć lat. Zrobiłem interes życia, płacąc paletkami do tenisa stołowego oraz scyzorykiem. Narty były
Wyspy Kanaryjskie do odkrycia na nowo
powierzchnia La Palmy jest górzysta, a najwyższy miejscowy szczyt - Roque de los Muchachos - pnie się na wysokość aż 2426 metrów. Dlatego też nie rozwinęła się tutaj typowa masowa turystyka, a większość przybywających tu turystów to amatorzy trekkingu i jazdy na rowerze górskim. Będąc na La Palmie, warto
Wszystko, czego nie wiesz o Chile
, trzeba spędzić minimum 8 godzin w samochodzie, jadąc krętymi górskimi drogami. Dlatego jedynym sensownym środkiem lokomocji pozostaje samolot, bo łódką za bardzo nie ma tu gdzie popłynąć – no, może na Wyspę Wielkanocną, która należy do Chile (to ta, gdzie jest tysiąc pomników moai – od kilku
Mój pierwszy raz: bieganie w angielskich górach
zastanowił, czy nie zamienić Giewontu na ścianę Yewbarrow albo Helvellyn. Majestatyczne, łyse, pokryte tylko cienką warstwą darni przykrywającą łupki i granity. Doliny przeszlifowane przez lodowiec mają płaskie dna zalane wodą, a zbocza stromieją ku górze. Te stromizny często przechodzą w niespodziewanie
10 razy w góry!
Urlop przeleżany na plaży nigdy nie da tyle satysfakcji, co przemierzanie górskich szlaków i zdobycie nawet tych niższych szczytów. Nawet jeśli nie widzisz siebie jako piechura wędrującego przez dwa tygodnie z wypchanym plecakiem, to możesz poświęcić na to jeden dzień. Na szlak
Sto kilometrów na nartach
zboczy. Jak na ironię, w Charmontane (2236 m n.p.m.), do którego docieramy po pokonaniu 10 km niemal po omacku, wychodzi przepiękne słońce. Stąd do schroniska Chanrion (2462 m n.p.m.) mamy jeszcze kilometr łagodnego podejścia. Ostatnie kroki tego parszywego dnia stawiamy wśród wspaniałych widoków. Na
Downhill: rowerem górskim na łeb, na szyję
wręcza mi sprzęt. - A miecz? - staram się uśmiechnąć. - Tu chodzi o bezpieczeństwo. Nie żartuj. To nie koniec zaskoczenia, choć myślałem, że o rowerach wiem naprawdę sporo. Przerabiałem przecież wiele modeli, łącznie z poczciwym Pelikanem, poprzez Wigry 3 i górski Romet, a na szosówkach śmigałem
Z Kawą w kominie
. To mekka polskiego szybownictwa. Lotnisko i miasteczko tworzą jeden organizm. Startujące samoloty, ciągnąc na holu szybowce, wzbijają się w powietrze nieomal nad domami. Dolina otoczona jest pierścieniem gór. Teren tworzy jakby dyszę, przez którą masy powietrza nawiewane są prosto na zbocza Żaru
Gruzja - zakaukaska czacza
ostrzegawczych, przepisów też nikt nie przestrzega. Gruzińska Droga Wojenna (nazwana tak przez Rosjan w XIX w.) wiedzie na północ kraju przez ośnieżone nawet latem zbocza Kaukazu. W czasie każdej wojny, która wybucha u stóp tych ogromnych gór, wąski pas podziurawionego do granic
Życie pustyni: podróż do Jordanii
. Jechałam na pace z sadzonkami, kozami, pomidorami, mąką i cysterną na wodę. Gnałam przez wąwozy z szalonym Beduinem wyprzedzającym na górskiej serpentynie na podwójnej ciągłej i krzyczącym na tego z przeciwka, że uciekł na pobocze dopiero w ostatniej chwili. Wlokłam się pod górę rzężącą ciężarówką
Jawa: w królestwie bakso, żółwi i wulkanów
miejscowych kurorcie, zawinięte w chusty ślicznotki o oczach czarnych i głębokich jak górski staw podchodzą co chwilę, żeby zrobić sobie z nami zdjęcie. To my stajemy się atrakcją turystyczną. Nie mamy chwili spokoju, bo dosłownie co pięć minut ktoś pstryka sobie z nami fotkę na fejsa. Brakuje czasu nawet
Wśród łowców głów
, gdzie dominuje zabójczy klimat, bezmiar pierwotnej dżungli niezbadanej przez służbę geodezyjną, niebezpieczne zwierzęta, trudno dostępny łańcuch górski i wreszcie niezliczone choroby tropikalne. A na dodatek kilkadziesiąt gatunków jadowitych węży, insekty, pijawki i zdradliwe rzeki górskie
17 najlepszych polskich tras na biegówki
Górskie wyprawy zimą niosą ze sobą wiele niebezpieczeństw: przede wszystkim śnieg, po którym nie jest łatwo poruszać się pieszo; wiatr, który zawiewa ślady i mocno wychładza, jeżeli wyjdziesz na otwartą przestrzeń; zadymki śnieżne i mgły, które w połączeniu z szybko zapadającym zmrokiem sprawiają
Wyzwanie dla twardzieli: adventure racing
Adventure racing to sport wielodyscyplinowy. Jego trzon stanowi bieg, jazda rowerem górskim i kajakarstwo, ale zimowe imprezy są rozszerzane o odcinki na nartach biegowych i rakietach śnieżnych. Stałym elementem są zadania alpinistyczne. Nie ma ustalonych dystansów i ścisłego trzymania się listy
Najdziwniejsze miejsce w Grecji. Athos - klasztor nie dla kobiet
: Vatopedi i Iveron, gdzie wysiada kilku pielgrzymów. Monastyry widziane z pokładu łodzi wydają się kamiennymi twierdzami zawieszonymi na zboczach niedostępnych skał. Nim dobijemy do końcowej przystani, zobaczymy najwyższy szczyt półwyspu - Świętą Górę (Athos). Majestatyczne wypiętrzenie, o wysokości 2033 m
110 km marszu za kręgiem polarnym
potrenowałem nocne marsze po Warszawie i dokładnie zapoznałem się z regulaminem imprezy. Najbardziej zaniepokoił mnie zapis wykluczający poszukiwania osób, które wyruszyły na trasę, ale nie dotarły do mety. Równie interesująca jest zasada dotycząca wcześniejszego wycofania się z imprezy: "Jeśli
Przed sezonem: poradnik narciarza
( www.jasna.sk ). W tym sezonie Słowacy połączą północną i południową część ośrodka nowoczesnymi gondolami. Dwie kolejki - jedna biegnąca z Jásnej po północnej stronie Chopoka, druga z Kosodreviny na południowym zboczu, spotkają się na szczycie. Chopok od lat przyciąga narciarzy nie tylko
Podróż do Czarnogóry czyli na tropach mistrzów samogonu
kupisz ziemię? Działka nad Adriatykiem i budowa domu za grosze! 7. Złowisz taaaaką rybę w górskiej rzece albo w czasie morskiej wyprawy. 8. Odbędziesz pojedynek bokserski z Czarnogórcem, któremu przypadkiem nadepniesz na odcisk. Wcale o to nietrudno, bo to dumna nacja. Módl się wtedy, żeby
Czas Mekongu
sięgających 3 tys. m, których zbocza pokryte są polami ryżowymi. To jedne z największych na świecie tarasowych upraw ryżu. Zajmują się nimi okoliczne plemiona: Czarni i Czerwoni Hmongowie, Dzay, Dao. Są naszymi przewodnikami, gospodarzami goszczącymi nas w swoich domach, kucharzami serwującymi na każdy
ZIELONY OREGON, czyli jak podglądałem łososie
wraz ze swymi dopływami to naturalne środowisko dla milionów dzikich łososi, które spływają nią do Pacyfiku, krążą po oceanie, docierając często aż do Alaski i na koniec swego życia wracają, wiedzione naturalnym "radarem", w górę rzeki, do górskich potoków i jezior, gdzie się narodziły
Podróż do Chile: Barcelona pod Andami
mrówki. Chuqui to wielki lej z tysiącem tarasów opasujących jej zbocza. Na dnie jest plac, będący właściwym wyrobiskiem. Żeby dotrzeć do kolejnych pokładów rud, trzeba poszerzać ściany leja. Geolodzy twierdzą, że miedzi w Chuqui starczy jeszcze na 50 lat. Przez ostatnie 100 lat górnicy wgryźli się w
110 km marszu za kręgiem polarnym
nocne marsze po Warszawie i dokładnie zapoznałem się z regulaminem imprezy. Najbardziej zaniepokoił mnie zapis wykluczający poszukiwania osób, które wyruszyły na trasę, ale nie dotarły do mety. Równie interesująca jest zasada dotycząca wcześniejszego wycofania się z imprezy: "Jeśli zdecydujesz się
Podróże: wyprawa na Spitsbergen
turystycznych ośrodków na wyspie, Królik szefował autobusowi. Chwilę po wylądowaniu wydało mi się, że dotarłem do krainy, gdzie przyjmują już tylko najtwardszych. Śnieżne zaspy, czarne ściany zboczy z wbitymi w stromiznę drewnianymi słupami kopalnianych kolejek linowych dopełniały obrazu surowego
Podróże: na szczycie Kilimandżaro
usłyszymy, będzie zapewne "mzungu". Tak mówią tubylcy o nas, białych turystach. Lokalni przewodnicy - zawsze uśmiechnięci i pomocni Początkowo drażni mnie, że inaczej niż podczas innych górskich wypraw, wchodząc na Kili czuję się jak amerykański turysta. Praktycznie wszystkie moje bety noszą
Albania - w krainie bunkrów
kilometrów, czasami dwa albo trzy obok siebie. Zwykle jest na nich zdjęcie osoby, która zginęła (często kilku), nierzadko też sfotografowany wrak samochodu. Na górskich serpentynach człowiek patrzy w przepaść i wyobraża sobie, jak długo spadał tam samochód. Zdarza się, że wrak leży tam nadal. Zwykle to wrak
Athos. Podróż nie dla kobiet
wysiada kilku pielgrzymów. Monastyry widziane z pokładu łodzi wydają się kamiennymi twierdzami zawieszonymi na zboczach niedostępnych skał. Nim dobijemy do końcowej przystani, zobaczymy najwyższy szczyt półwyspu - Świętą Górę (Athos). Majestatyczne wypiętrzenie, o wysokości 2033 m n.p.m., stanowi
Kara-at, czyli śladami Czyngis-chana
naszym koniom wcale nie zdaje się lżej. Wydaje się nam, że te kilogramy, które ubyły z sakw, trafiły nam pod skórę. Wędzarnia w gradzie Od rana jest paskudnie. Wczoraj padało, a dzisiaj wieje przenikliwy wiatr i zbierają się gęste czarne chmury. Zostawiamy bagaże przy jednej z jurt na zboczu i
Kara-at, czyli śladami Czyngis-chana
czarne chmury. Zostawiamy bagaże przy jednej z jurt na zboczu i pniemy się coraz wyżej w jedną z bocznych odnóg doliny. Jesteśmy zaintrygowani, bo Tałaj i Mirżan chcą nam pokazać "wędzarnię Manasa". Niestety, niemal od razu zaczyna siąpić deszcz. Im wyżej, tym zimniejszy. W końcu przechodzi w
Kierunek SPA: ekstremalnie przyjemny Świeradów Zdrój
ok. 300 metrów od granicy z Czechami. Piękna panorama, strome zbocza i ostre zakręty wijące się między wzniesieniami pozwolą choć na chwilę poczuć się jak Colin McRae z gry o tym samym tytule (coś pomiędzy trasą francuską, a włoską). Będziesz mógł uprawiać piesze wędrówki, biegać na nartach