matuszewskim pod lupą przeczytaj

ZLLL

Oreo pod lupą

Oreo pod lupą

Dziś pod lupą Matuszewskiego Oreo, Warzylion, oraz wódki  Kontuszowa i kolorowe Luksusowe. Przeczytaj nim kupisz.

Letnie orzeźwiacze

Jarek przetestował na gorące dni: piwo, lody, kawę i oranżadę. Ciekawe co wybrał.

Testowane Matuszewskim: jedzenie na szybko

Jarek Matuszewski przetestował "gotowce" (albo takie "prawie gotowce"), żebyś mógł jeść szybko, ale i smacznie.

Dziwny jest ten świat

Dziwny jest ten świat

lupę, ale nie żeby dostrzec porcję, tylko żeby przeczytać napisy na opakowaniu. A jest co czytać, choćby że użyta tu żółcień pomarańczowa S może mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci. To znaczy co? Że dziecko będzie nadaktywne? Jeszcze bardziej? Czy że - da Bóg - się uspokoi. Ja

Testowane Matuszewskim - smakołyki pod lupą

Testowane Matuszewskim - smakołyki pod lupą

, ul. Pokoju 33b, 0,9 l - 30 zł Jarosław Matuszewski Pod wpływem nowej kampanii reklamowej 7days kupiłem. Jakiegoś croissanta, jakąś bułkę borseto. Jedno nawet z podwójnym nadzieniem (waniliowym i wiśniowym). Ale wydaje mi się, że nie tędy droga: nadzienie potrójne i poczwórne nie stłumi wyrazistego

Testowane Matuszewskim - smakołyki pod lupą

Testowane Matuszewskim - smakołyki pod lupą

Warszawska spod mazowieckiego Wyszkowa. Klasztor? Jaki k... klasztor? Zresztą natrafiłem na artykuł o Produktach Klasztornych SA w Natemat.pl. Warto przeczytać. Produkty klasztorne, konfitura malinowa, pomarańczowa, 200 g - 7,50 zł   Marzy ci się tajski albo chiński smak, ale nie wiesz, jak go

Testowane Matuszewskim: zimowa pogoda ducha

Testowane Matuszewskim: zimowa pogoda ducha

jest zresztą w fajnym, zaprojektowanym przez studio Pininfarina, opakowaniu. Może dostaniesz wersję podróżną, w nowoczesnym, zmyślnym, gumowym etui? Jarosław Matuszewski, fot. Michał Mutor Nie­któ­re daw­ne pol­skie mar­ki cu­kier­ni­cze ma­ją się wciąż do­brze

Testowane Matuszewskim: smakołyki na lato pod lupą

Testowane Matuszewskim: smakołyki na lato pod lupą

Ze smutkiem przeczytałem niedawno, że sprzedaż gotowych dań w słoikach zaczęła spadać. Czy to jakiś znak? Że coś się kończy? Dla mnie to coś zaczęło się w warszawskiej garmażerii na Świerczewskiego, przy pl. Dzierżyńskiego. Naprzeciwko była funkcjonująca jeszcze niedawno Rzepicha, obok zaś jeden