męska prostytutka warszawa
Król alfonsów o seksbiznesie w Polsce
Jarosław Maringe, pseudonim "Chińczyk", w latach 90. był panem i władcą narkobiznesu w Polsce, gdy swoje żniwo zbierała heroina. Teraz w rozmowie z "LOGO" zdradza również brudne tajemnice świata seksbiznesu. - Najdłużej trwający etap mojego życia, to były właśnie dziwki, a nie narkotyki - przyznaje skruszony gangster.
Tymon Tymański: "Staram się być hybrydą faceta i baby"
- Niech mi te spocone, napakowane mięczaki z szatni męskiej, wyżelowani kibole, bokserzy, piłkarze nie mówią, że gotowanie czy przewijanie dziecka jest pedalstwem. To oni dbają o pazurki i włoski bardziej niż kobiety, a z drugiej strony mają problem z gejami - mówi Tymon Tymański.
Trucker - sposób na życie
Trzy miesiące nauki za 8000 zł. Potem jeszcze tylko kurs doszkalający i świat stoi otworem. Zarobki nawet 8500 zł i tylko jeden problem - nigdy nie ma cię w domu.
Kobieta idealna, ale "nie ma fal" - co robić? Rozmowa z seksuologiem
dochodzi do seksu, to jest to akt mechaniczny. No i dlaczego tak się dzieje? Wyobraźmy sobie teraz pewną scenę. Opowiadał mi o tym jeden z moich klientów, który doświadczył właśnie „braku fal”. Mieszkanie w Warszawie na szóstym piętrze z widokiem na Wisłę. On i ona w sypialni
Facet do towarzystwa. Jak wygląda ta praca?
, dzwoni do mnie, to pyta: „Jesteś w pracy czy w robocie?”. Odpowiadam: „W pracy. W robocie nie odbieram” [śmiech]. Ale to tylko taki nasz kod. Nie jestem męską prostytutką, bo nie świadczę tylko usług seksualnych. Nie jestem żigolakiem ani utrzymankiem. Jeśli miałbym sam siebie
Polskie książki dla facetów, które musisz przeczytać
Książka mroczna, zgniła i silnie uzależniająca. Wypłucze was psychicznie, ale to pozycja, którą trzeba znać. Na dobry, mocny początek - twarde narkotyki. Mamy Warszawę, początki XXI wieku, jeszcze nie otrząsnęliśmy się po przemianie ustroju, a używki zdążyły już do nas dotrzeć i namieszać w
Wojciech Smarzowski: "Życiem i filmem rządzi przypadek"
jest bardzo dobry w "Drogówce" - której akcja w całości rozgrywa się przecież w Warszawie. Docisnąłem o "Różę". Na to on, że ze względu na skromny budżet nie było go stać na zrobienie filmu o Mazurach w mieście. I bądź tu mądry. W pewnym momencie