logo snajpera
Strzelałem z legendarnym snajperem Navy SEALs
Navy SEALs to elita amerykańskiej armii. Chris Kyle to elita tej elity. Nie było w historii USA skuteczniejszego od niego snajpera. Kiedy przyjechał do Polski promować swoją książkę "Cel snajpera" zaprosiłem go więc na strzelnicę. No bo niby gdzie rozmawiać z takim facetem?
Noś dżinsy na 6 różnych sposobów [SESJA LOGO]
Gra pozorów - niby elegancko, a w dżinsach. Niby casual, a jednak z fasonem. Dżinsy to spodnie, w których grać możesz dla obu drużyn. Można dodać im powagi odpowiednio dobranymi elementami, można też przełamać nimi elegancką stylizację. Wszystko można. Wystarczy znać reguły gry.
Spis treści wrzesień 2012
Czego nie powiedzą ci nauczyciele?Przez całą szkołę nauczyciele historii usiłują przekonać cię, że największy wpływ na twoje życie mieli nadęci generałowie, nieudolni przywódcy powstań i chorzy na syfilis królowie. Nawet jeśli biorą na warsztat jakąś ważną i ciekawą postać, nie potrafią podkreślić jej prawdziwych zasług (i wad).O Thomasie Edisonie słyszymy, że wynalazł żarówkę, ale nikt nie powie nam, że stworzył też sieć dystrybucji prądu, żeby każdy mógł mieć żarówkę w mieszkaniu, a na biznesowych rywali wysyłał bandziorów z kijami bejsbolowymi.Ignacy Łukasiewicz jest dla belfrów drętwym wynalazcą lampy naftowej, a nie twórcą światowego przemysłu wydobycia ropy. To dzięki niemu arabscy szejkowie mogą dziś kupować połowę klubów piłkarskich w Europie."Logo" musiało w końcu naprawić ten błąd. Od dziś w miejscu rubryki "Logo z klasą", pojawia się dział "Ci wspaniali mężczyźni". W pierwszym odcinku Bill Bowerman, człowiek, który stworzył światową modę na jogging. W kolejnych opowieści m.in. o twórcy gitary elektrycznej, masowej turystyki i wizerunku twardziela w popkulturze.Mówiąc krótko, portrety facetów, którzy być może nie odmienili losów całego wielkiego świata, ale uczynili codzienne życie każdego z nas o wiele ciekawszym.Miłej lektury!
Mój pierwszy raz: test płodności
”, „Nie liżesz? Wypadasz! ”, „Moja macocha woli młodych”. Z tej perspektywy nasze nagłówki w „Logo” wypadają wyjątkowo pospolicie. W ofercie wideo moją uwagę przykuwa „cycata Marta”. Naiwnie myślę sobie, że w pracy spotykam wyjątkowych ludzi, ale
Mój pierwszy raz: strzelałem z legendarnym snajperem Navy SEALs
Kilka słów wprowadzenia. Navy SEALs to elita amerykańskiej armii. Chris Kyle to elita tej elity. Nie było w historii USA skuteczniejszego od niego snajpera. Kiedy przyjechał do Polski promować swoją książkę "Cel snajpera", zaprosiłem go więc na strzelnicę. No bo niby gdzie rozmawiać z
Mój pierwszy raz: jeden strzał w Akademii Duchów
chłopaków czeka na was na stoku. Szkolenie zaczniemy, jak ich znajdziecie. Kendrol: - Strzelając do samolotu na lotnisku, jednym nabojem za 4,5 dol. zniszczę sprzęt wart 27 mln dol. Ekonomia w wojnie odgrywa coraz większą rolę. Snajperów szkoli się też w niszczeniu drogiego sprzętu. Spoglądam w kierunku
Mój pierwszy raz: noc w śniegowej norze
, praca sprawnie posuwała się naprzód. Koledzy wykopali głęboki, prostokątny dół, około 2 na 3 m. Po bokach usypali spory wał. Nad norką zawisła płachta. Późnym popołudniem instruktorzy przyszli na inspekcję. - Chłopaki z "Logo". Norka jest taka sobie, obrzućcie brezent świerkowymi
Brazylia kontrastów: Copa das Copas
. żołnierzy, w tym elitarną jednostkę BOPE. Wsparcia udzieliło 800 spadochroniarzy, wozy opancerzone i śmigłowce, z których strzelali snajperzy. Walkę podjęło 600 uzbrojonych po zęby i doskonale znających zawiłą mapę wzgórz bandytów. Bitwa trwała tydzień. Według oficjalnych danych, w które nie bardzo można
Nietypowy sport: piłkarzyki
stołem, to zgodzić się nie mogę. W szachach nie zdarza mi się minąć z figurą czy nie trafić skoczkiem w pole. Szachiści nie są znani z doskonałej koordynacji czy sprawności ręka-oko. A ci tutaj wyglądają jak pomiot snajpera i skrzypaczki. fot. Krzysztof Miller Jak wygląda gra? Przede wszystkim jest
Mój pierwszy raz: misja Rosomak
oznaczenia funkcji oficerów w jednostkach, np.: S3, G2 (nie rozszyfrowaliśmy ich), oraz SU-2 (to akurat wiemy: wojskowe suchary. Są pyszne)... - Panie poruczniku, melduje się DeZetDeEl - podeszliśmy do dowódcy naszego plutonu. - Dwuosobowy Zespół Dziennikarzy "Logo" - wyjaśniliśmy zadowoleni z
Mój pierwszy raz: jak zostać znawcą win
Miało być mnóstwo butelek wina, nastrój wesołej zabawy, książkowy przykład, że można się uczyć i bawić jednocześnie. Rzeczywistość, jak często w życiu bywa, okazała się zupełnie inna. Ale po kolei... Redakcja Logo delegowała nas na dwudniowy "kurs podstawowej wiedzy sommelierskiej"
Ćwiczenie: w niewoli Talibów
ćwiczenia. Potem pytali o pracę w "Logo", co mnie irytowało, bo przecież ja w tej zimnej piwnicy byłem dyplomatą, a nie dziennikarzem. - Psują mi zabawę, nie pozwalają wczuć się w sytuację - pomyślałem. Do czasu. Przyszła druga wizyta i trzecia. Znów mieszali role instruktorów, kolegów
Mój pierwszy raz: twardziele z "Patrolu"
rany, opatrzyć je i wezwać medevac (śmigłowiec-karetkę) na czas, żebym się nie wykrwawił. A wszystko pod ogniem terrorystów. No dobra, twardziele twardzielami, ale reporterzy "Logo" są po to, żeby choć spróbować być zwiadowcami. Dlatego pojechaliśmy na ostatni etap kursu na poligon w
"Myśliwy": kino Iranu
, wdowiec skieruje lufę ku mundurowym. Losowo wybiera dwóch, trafia z celnością snajpera. Ucieka autem, rozbija się, kuśtyka do lasu. Złapany, będzie miał okazję poznać innych funkcjonariuszy - ludzi z krwi i kości. W głównego bohatera wcielił się sam reżyser - przez przypadek, a
Robert Lewandowski - człowiek inwestycja
prawdopodobny staje się jego transfer do klubu, w którym biegać będzie po boiskach w koszulce z logo symbolizującym skrzydło Bogini zwycięstwa Nike. W Polsce wraz z żoną reklamował sieć operatora telefonii komórkowe T- Mobile, był ambasadorem firmy Panasonic i twarzą Polskiej wersji Fifa 2015. Współpracując
Mój pierwszy raz: prawie jak pilot F-16
badań dla pilotów Informacje o badaniach lotniczych i treningu w WIML-u dostępne są na stronie www.wiml.waw.pl Mój pierwszy raz: skoczyłem z 220 metrów Mój pierwszy raz: strzelałem z legendarnym snajperem Navy SEALs Mój pierwszy raz: misja Rosomak Ćwiczenie: w niewoli Talibów