karaibskie dla faceta

Krzysztof Żołyński, Daniel Górecki

Browar za 100 funtów. Historia piwa Guinness

Browar za 100 funtów. Historia piwa Guinness

Jak myślicie, ile gotówki wymaga zbudowanie najsłynniejszego browaru na świecie? Otóż 100 funtów - tyle Arthur Guinness otrzymał od zaprzyjaźnionego z rodziną proboszcza. Okrągła sumka była podziękowaniem za lata pracy, jaką w kościelnym browarze w Leixlip pod Dublinem wykonał Richard Guinness, ojciec 33-letniego wówczas Arthura.

Raj, w którym rządzi machismo. Mirosława Wlekłego opowieść do Dominikanie

Plaże z białym, delikatnym piaskiem, turkusowe morze, palmy i fabryki czekolady - Dominikana to prawdziwy raj na ziemi. Ale ten raj ma swoje mroczne, paskudne tajemnice, o których przeczytacie w książce Mirosława Wlekłego

Podróż po Jukatanie: tequila, piramidy i nurkowanie

Na Jukatanie wylądowałem 65,002 mln lat po asteroidzie, która zakończyła życie dinozaurów. Wężowaty bóg Kukulkan miał zaraz zejść po schodach swej świątyni, jak czyni podczas równonocy wiosennej - już od milenium. Był marzec roku 2012. Gdyby Majowie nie pomylili się w obliczeniach, za parę uinali nastąpiłby koniec 12. baktunu, równoznaczny z końcem świata.

Historia piwa Guinness

Historia piwa Guinness

 Po latach okazjonalnego sączenia guinnessa w różnych europejskich pubach wybrałem się wreszcie do Dublina, by sprawdzić, o co tyle hałasu. To był mały, narożny pub w sąsiedztwie browaru. Najzwyklejszy, taki dla klienteli z okolicy. Wczesnym przedpołudniem siedziałem tam niczym rodzynek nad

10 najciekawszych nierozwiązanych zbrodni

10 najciekawszych nierozwiązanych zbrodni

Ktoś, kto uważnie śledził rozpalającą Polskę przed paroma tygodniami aferę małej Madzi z Sosnowca, w historii JonBenet Ramsey odnajdzie znajome szczegóły - rzekome porwanie i śmierć dziecka, nieporadność policji, współczucie dla rodziców przemieszane z medialnym sądem i powszechną chęcią